- cholera Michał opanuj się! Znowu brałeś! Musisz z tym skończyć - wydarł się na mnie Janek.
- oco... Ci.... Cho..dzi?- spytałem zirytowany
- może oto ,że się kurwa martwimy o ciebie - wtrącił się walczuk
- Michał bierzesz za dużo ! Kiedyś byłeś inny!- krzyknął Janek
- tak kurwa wiem! Cały internet to głównie "stary mata był lepszy" "chcemy starego Michała"! Ale ja kurwa nie chce siebie! Nie chcę maty! Nie chcę być tym chłopakiem ,którego tak cholernie kochają nie chce już myśleć o macie! Chcę być taki jaki jestem teraz! Nie mam ochoty ... Już na życie w takim pierdolniku.... Może i kocham swoich fanów ,ale to mnie przerasta... - mówiąc to siadłem na podłodze patrząc z łzami w oczach na chłopaków.Powiem tak zapowiada się ciekawie xd. Myślę ,że to będzie fajne nawet. Ff ma opowiadać o nawyku skute Bobo i tego jak z niego będzie wychodzić powoli z pomocą.
CZYTASZ
Góra Jontów || SKUTE BOBO
Fanfiction"Najarany nie jestem sobą" w tym czasie wspaniały MATA zmienia się w SKUTE BOBO. Papierosy,używki i alkohol. Czy Michałowi uda się odzwyczaić od nałogu? być może ,ale nie zrobi tego sam.