Katharsis - Oczyszczenie

Od Klary

Część I

Wojna okazała się bardziej brutalna, niż mógłby sądzić ktokolwiek z nas. Zresztą co ja wiedziałam na ten temat wcześniej? Parę filmów obejrzanych z ojcem, który uwielbiał filmy historyczne, a może kilka przeżytych lekcji o pierwszej i drugiej wojnie światowej... Byłam tylko głupiutką dziewczynką, dla której to wszystko było wręcz jak science-fiction, bo nigdy do końca nie docierało do mnie, że to wydarzyło się naprawdę. Te cyfry w książkach, które układały się w liczby poległych, były tak nierealne, że nigdy tak naprawdę nie próbowałam sobie tego wyobrazić.

Aż do momentu, w którym zaczęłam układać sobie swoją własną listę poległych. Wtedy nawet jedna osoba tam, była o tą jedną za dużo.

Wojna przyszła znienacka, lecz jakby się nad tym teraz zastanowić, tak naprawdę od dawna wszystko ku temu zmierzało. Tylko byliśmy ślepi. Wszyscy. Nie słuchaliśmy nikogo żyjąc mottem, że wszystko samo się ułoży. A nie ułożyło się.

Położyliśmy się spać jako zwykli szarzy ludzie. A obudziliśmy się w zupełnie innej rzeczywistości. Lecz to, co miało nadejść później... Nigdy nie zastanawiałam się jakie życie będzie wieść moje dziecko, moje wnuki, a może powinnam. A może wszyscy powinniśmy. Gdybym wiedziała co nadejdzie, zrobiłabym wszystko aby ku temu nie dopuścić.

A teraz? Gdy to już trwa, wiem że zrobię wszystko, aby ochronić tych, na których najbardziej mi zależy. Pójdę po trupach, aby ich ocalić.

Spokojnie dowiesz się wszystkiego. Dowiesz się całej historii. Naszej historii. Cokolwiek wyciągniesz z tej lektury, mam nadzieje że pozwoli ci to zmienić choć jedną rzecz w swoim życiu, tak aby te wydarzenie już nigdy się nie powtórzyły...

Moi drodzy! Wracam do was z wielkim kopniakiem, jakim jest kontynuacja "Cichego miejsca".  Jeśli jesteś tutaj, bo wpierw trafiłeś na tą opowieść, odsyłam do pierwszej części dostępnej na profilu, natomiast jeśli przeczytałeś pierwszą część, witam cię tu ponownie! :D Udostępniam wam mały przedsmak, w postaci notatki od głównej bohaterki (swoją drogą, uwielbiałam je pisać już w pierwszej części, są tak bardzo emocjonalne! hihi :D ). 

W głowie plan mam już rozpisany, zapowiada się dużo zwrotów akcji, samej akcji, którą po prostu kocham (bo lepiej żeby działo się dużo niż nic ;D ) oraz wiele łamiących serce momentów (za co pewnie mnie zabijecie ;)  ) 

Myślicie, że z opisu wiecie co będzie się tu dziać? 

Nie, nie, nie ^.^ 

Nie raz jeszcze wbije was w fotel, rozszarpie wasze uczucia na strzępy, aby znowu je złożyć i rozszarpać ponownie xd Witam w kontynuacji "Cichego miejsca" jaką jest "Oczyszczenie". Tym razem naprawdę planuje zakończyć to na dwóch częściach, czyli będzie to pewnie dylogia, którą pozwoliłam sobie nazwać tytułowo "Katharsis". (W sumie pierwsza części też miała być tą ostatnią, aż tu w mojej głowie urósł taki kwiatek i powstała druga część ;D Może coś mi jeszcze się w głowie wykluje i dobrniemy do trzech haha :) Kto wie )

Życzę wszystkim miłego wieczorku, a tym czasem pędzę przelać moją wyobraźnie na pierwszy rozdział, który pojawi się już na dniach :)