Life Goes On//Park Jimin

znowu on....

Szłyśmy razem z Rin(Soomrin) do szkoły gdy nagle stanęło mi serce,przyjaciółka powiedziałam mi coś czego nigdy przenigdy nie chciałam usłyszeć

-halo ziemia do Woo!-(Jingwoo)powiedział Rin

-Powtórz to jeszcze raz-powiedziałam w szoku

-Eh...co Ty głucha jesteś....Park Jimin jest z twoją siostrą od wczoraj.-powtórzyła

Mój cały świat pękł ,runął jakby ktoś wziął i wymierzył mi prosto w twarz otwartą ręką,A ja nic z tym nie umiałam zrobić,i nagle zrobiło mi się słabo....

-słuchaj Rin źle się czuje muszę szybko do łazienki zobaczymy się na lekcji-powiedziałam

Weszłam do szkoły i pobiegłem do łazienki,zamykając się w jednej z kabin,było mi nie dobrze i zwymiotowalam,po chwilowym siedzeniu w kiblu wyszłam i obmyłam twarz....pozbierałam się i poszłam do klasy

Wchodząc zauważyłam że nauczyciela jeszcze nie ma

-O jest i nasza kochana Woo-krzykneli Chłopacy

-Jestem,jestem-zaśmiałam się trochę sztywno

Usiadłam do ławki i akurat przyszedł nauczyciel

-Witajcie moi drodzy,mam wam coś ważnego do powiedzenia,będziemy zmuszeni połączyć klasy starsze z młodszym, czyli A do A ,b do B,i C do C....

No spoko nie?tylko że dopiero po chwili sobie uświadomiłam że Jimin jest w 3c ja jestem w 1c a moja sis w 2a.....kurwaaaaa,tylko nie to czemu mnie tak karają?!

-za chwile przyjdą starsi koledzy i koleżanki,przywitajcie ich ciepło-powiedział i otworzył drzwi do klasy

Do klasy zaczęło wchodzić,po kolei starsi aż zauważyłam Jimin a,od razu wypuściła głowę bo do oczu zaczynały mi lecieć łzy

-Woo co Ty odpieprzasz?!-powiedziałam moja besti szeptem

-Nic chwilowe zalamanie-szybko odpowiedziałam

-Oh Czy on ci się podoba!?-krzyknęła moja przyjaciółka jednak zdążyłam zakryć jej buzię zanim powiedziała jego imię

-Kto się podoba Jingwoo?-odrazu cała klasa zaczęła się pytać

-Nikt naprawdę,nie ważne Rin gada głupoty-szybko odpowiedzilam

-Proszę się tu skupić A nie na sprawach miłosnych Panienki Jingwoo-powiedzial nauczyciel

Kurczę teraz cała klasa wie że ktoś mi się podoba,zabije ją jak tylko mu powie normalnie poćwiartkuje A zwłoki spale i popiół schowam do szafy(XDDD??)

-Dobrze więc teraz trzeba będzie parę osób poprzesadzać,no więc Jimin usiądź z J...-tyle usłyszałam bo potem nastąpiła cisza A ja nic już nie widziałam

Obudziłam się w gabinecie pielęgniarki

-Gdzie ja jestem!?-zapytałam

-Spokojnie zemdlałaś,pewnie z przemęczenia,Ale widzę że już ci lepiej więc zasuwaj na lekcje-powiedziała pielęgniaraka

-a która to już lekcja?-zapytałam

-Teraz druga-odpowiedziała

-dziekuje,miłego dnia-żuciłam i wyszłam

Poszłam do mojej klasy ,a wszyscy byli przed nią,czyli przerwa jest.....

-Jezu wszystko okey?-podbiegła I zapytała Rin

- Nie nic pielęgniarka powiedziala że to z przemęczenia

-Aha to spoko chodź już wchodzą,A zapomniałam siedzisz z Jiminem bo ta kurwa mnie przesadziłs i uznała że będziesz siedzieć z Parkiem