Las wspomnień

Untitled Part 1

 Rozdział 1

Ze zmęczenia i znudzenia wlokąc nogę za nogą wracaliśmy jak zawsze razem do domu .

-Kurde ale gorąco! Mam za to pocieszenie mamt WAKACJE !!!!!!-powiedział z entuzjazmem Perkus.

-Taaa... Pewnie znowu całe wakacje przekibluje w domu -z żalem i znurzeniem wypowiedziała ostatnie słowa Stella.

-A wy coś planujecie ?- odwrócił się do nas szczupły chłopak.

-Nie.

Po mojej krótkiej odpowiedzi zapadła na chwilę nuezręczna cisza , którą przerwał donośny głos Perkusa.

-WIEM!!!!

-Yyy nie nie wiesz- powiedziałam zadziornie do chłopaka który spojrzał na mnie spod łba.

-Za ten pomysł mnie pokochacie - powiedział dumny chłopak.

- wątpię co do tego , ale mów - powiedziałam to bezmyślnie , nie chciałam go obraża ale jak zaczynamy się kłócić nie umiem się pohamować.

Teraz chłopak spojrzał uważnie na wszystkich czy aby na pewno słuchamy.