Untitled Part 4

40 3 0
                                    

Rozdział 2

Patrzyłam na bardzo tajemniczego Perkusa. ( miałam na sobie krótkie czarne spodenki co na tę porę roku były wspaniałe , miętową obcisłą bluzkę a na nią białą luźną bluzkę z opadającym lekko rękawem na moje ramię. Na plecach spoczywał mój ulubiony biały plecak w kolorowe kleksy. Był ... nietypowy. Dużo osób się mnie pytało i szukało po sklepach , takiego plecaka nigdzie nie było. Dziwne... dostałam go na 17 urodziny od niejakiego " Josepha" . Nigdy go nie widziałam a tym bardziej go nie znam.) Na mRCnie były dwa umięśnione łokcie spoczywajàce na moich ramionach. Na prawym ramieniu opierał się Tray ( przystojny , dowcipny i bardzo szalony chłopak ( ma czasem dziecięce pomysły ) .Natomiast lewym ramieniu miał rękę Aleck ( zabawny z umięśnioną klatą , brunet , uwielbiał się droczyć a w szczególności ze mną . Oczy miał koloru bardzo rzadko spotykanego złoto-srebrne dodawoło mu to tajemniczości i dzikości ). Poruszałam ramionami ( no kurde mimo średniego wzrostu chyba używali mnie jako podpórki, nie było to miłe doznanie). Żeby zwrócili uwagę na czekają

Las wspomnieńOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz