Kiedyś czułam się samotna.
MYŚLAŁAM, że brak moich rodziców nie zmieni we mnie nic.
SĄDZIŁAM, że pustka którą odczuwałam jest jednak naturalną koleją rzeczy.
UWAŻAŁAM, że zawsze będę skazana Tylko na siebie bo oni umarli gdy miałam 14 lat.Jednak znalazłam kogoś kto się mną zaopiekował.
Jest moim stróżem,bratem, kimś kto mnie uszczęśliwa.
Wprost czyta mi w myślach i MYŚLI,że będziemy szczęśliwi...
CZYTASZ
W swoim świecie
Teen FictionOna - Niezależna nastolatka,która czasem potrzebuje tylko zrozumienia. On- Chłopak kochający zabawę. Zrobiłby dla niej wszystko, bez wahania.