Obudził mnie alarm z budzika, wstałem z łóżka kierując rękę się w strone 6 kilowych ciężarków i tak jak zawsze po małym treningu wybiła godzina na podglądanie seksownej dupy sąsiadki
Może i mam dziewczynę Michelle ale jak się tak wypina to a szkoda nie popatrzeć
moja młodsza siostra Effy wraca z imprez przez co trzeba odpalić mój zajebisty sprzęd tak zwany Wkórwiacz ojca sam to nazwałem wiem zajebista nazwa
Dając znak włączyłem maszynę słysząc za drzwiami krzyki starego
- Tony Tony, kurwa - Uwielbiam ten ton
- przepraszam maszyna znów się zepsuła - spojrzałem w stronę drżących już się dzwi
- Każdego kurwa jebanego ranka - wszedł mi do pokoju - Mówiłem kurwa fiucie napraw to -
- Staram się - Widziałem jak Effy wchodzi do pokoju
-Starasz się już od jebanych 3 miesiący, jeszcze raz usłyszę ten dźwięk to wypierdole to chujostwo za okno- kiedy wyszedł z pokojami ja jakby nigdy nic wyłączyłem maszynę
°
- Halo - usłyszałem głos mojej dziewczyny - Tony gdzie ty do cholery jesteś -- Spokojnie cycu już idę -
-Do cholery jasnej ile razy mam ci mówić żebyś nie nazywał mnie tak- podniósła głos
- Ja się Tony z tobą z samego początku dni kłócić nie zamierzam, rozumiesz?- zapytała
Po jej głosie zauważyłem że jest już zdenerwowana tylko o co to ja nie wiem
Ah te kobiety- Okej rozumiem-Wcale nie rozumiem
-A możesz mi powiedzieć czemu cię jeszcze nie ma- Wcale jej nie powiem że znów się przelizalem z Abigail
- Zaspałem- odpowiedziałem zgodnie z godnie z kłamstwem- Już wchodzę do budynku więc się już rozłączam, pa cycu
Odrazu po wejściu skierowałem się do sali w której prowadziły się zajęcia, zapukałem kulturalnie po czym wszedłem do klasy
- A któsz to do nas zawitał czyżby to nasz znowu spóźniony Tony Stonem- zapytała w sarkazmie pani Angie
- Przepraszam, zaspałem - odpowiedzialem kierując się do woleno miejsca koło Sida i Michell
- Hej skarbie - skierowałem swoją rękę na ciemno brązowe włosy dziewczyny
-Cześć- dodała po czym pocałowała mnie w usta
-Tony i Michell to nie jest czas na całuski- krzyknęła wręcz Angie- Do tematu otwórzcie książki na stronie 56- dała
-No to musimy dokończyć to co zaczęliśmy u mnie w domu- puściłem Michell oczko
- Chętnie - dodała
Tym razem popatrzyłem na Sida gapił się na ciało Michell tak jakby chciał ją zjeść, dobrze wiedziałem że Sid jest w niej zabujany
- Sid Sid Sid! - krzyknęłam aż trzy razy- Czy mogłybys zabrać swoje oczęta z ciała mojej dziewczyny?- spytałem i w tym momencie narobiłem mu trochę wstydu
- Co - dobrze wiedział o co mi chodzi
- Sid, powtórzę się specjalnie dla ciebie w twój sposób jaki zrozumiesz- oblizałem wargę i zacząłem- Do kurwy nędzy czy możesz przestać gapić się na cycki Michell- Sid zrzucił wzrok z dziewczyny i skierował go na mnie
°
Po końcu wszystkich lekcji szykowalem się na imprezę u Maxxiego, jego starzy wyjechali a my jako jego przyjaciele nie możemy go zostawić samego w domu£€¥^°==✓™®®®^°={{{=^¥^÷{{{}}\\{¥¥√÷{{
467 słow
Ja wiem że krótkie ale za nim dojdę do par wiadomo jakich będa takie krótkie z każdym członkiem paczki oczywiście oprucz Effy bo ten ship będzie na końcu hehe spojler
Mam nadzieję że się podoba