Na samym początku chciałabym dedykować tego One Shota wszystkim osobom, które kiedykolwiek kogoś straciły.
Tym, którzy przywiązali się do kogoś tak bardzo, że kiedy tej osoby zabrakło, czuli jakby odebrano im kawałek serca.
Tym, którzy kiedykolwiek czuli się samotni.
Tym, którzy dostali szansę spędzenia czasu z osobą, która nie ocenia, tylko po prostu jest.Dedykuję to wam.
Po drugie chciałabym odrazu na wstępie podziękować wszystkim czytelnikom (jeśli jacykolwiek będą). Chcę też podziękować osobom, które mnie wspierały i wspierają we wszystkim co robię. Dziękuję!
A przede wszystkim chciałabym podziękować kochanej im_venerem dzięki której przekonałam się, że pisze dla siebie nie dla innych.
Dzięki tobie uwierzyłam w to, że moje opowiadania mogą się komuś spodobać. To ty mnie zmotywowałaś do napisania mojej pierwszej książki, której narazie tu nie ma, ale kto wie... I to również ty dałaś mi motywację na napisanie tego One Shota.
Jestem wdzięczna losowi, że mogłam cię poznać.
Naprawdę z całego serca ci dziękuję. ❤A teraz zapraszam do czytania może komuś się spodoba. W każdym razie jestem z siebie dumna, że przełamałam lody i to tu wstawiam.
Buziaki,
Asterisca <3
CZYTASZ
Sunset over the cliff
KurzgeschichtenZachód słońca to chyba najpiękniejszy widok na ziemi. Miles nie zwracał na niego uwagi dopóki jego wyćwiczonej rutyny nie zburzyła ona. Wkradła się do jego życia przypadkiem i był to najpiękniejszy przypadek w jego życiu. Nauczyła go cieszyć się ż...