Gdy Jude wróciła do Elfhame
Cardan: Czekałem na ciebie, droga żono *odwraca się na krześle do Jude*
Jude: Skąd wiedziałeś że to ja?
Cardan: Robiłem i mówiłem to do każdej osoby która weszła, i zaczynałem się czuć jak idiota dochodząc do wniosku że już nie wrócisz, a jednak :D