Będą to recenzje głównie dram bl, ale również mogą się pojawić bajki, książki czy to co może sami mi polecieć. Ogólnie piszę to gdyż chce się podzielić swoimi opiniami i przy okazji zobaczyć co wy o danych rzeczach sądzicie ^^
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ocenka: 6,5/10
Opis: Kuea Keerati i Hia Lian są ze sobą zaręczeni od kołyski. Jeden nie chce się zaręczać, podczas gdy drugi jest zakochany. Ale czy to oznacza, że się nie kochają? Czy Hia Lian naprawdę jest taki zimny, a Kuea potulny? Kim jest Kirin? Przekonajcie się oglądając szalone poczynania naszego słodziaka i jego księcia lodu.
Moja opinia: Na samym początku było dość nudno. Dopiero tak od trzeciego odcinka, się w to ściągnęłam. Ale.... trochę zawiodłam się na zakończeniu. Zaręczyny były na siłę ciągnięte przez cały 12 odcinek, co było dość irytujące. Za mało dla mnie było MaxNat bo naprawdę w ostatnich odcinkach byli uroczy i w sumie zbytnio też nie mieli możliwości na rozkręcenie się. Ale najbardziej brakowało mi lepszego ukazania historii mojej ulubionej pary: Syn i Nuer, dla których w ogóle to oglądałam. Ich historia była takim chaosem, tak wiele niedociągnięć było, że aż żałuję iż w ostatnim odcinku, nie dali np jak rozpoczął się ich związek itp. Tak bardzo było to niedopracowane. Nawet Zee nie uratował tego. Jedynie co to pocałunki były piękne u każdej z par.
Gdzie oglądałam?: Wszystkie odcinki są dostępne na YouTube z napisami po polsku ( jedynie chyba odcinek 12 nie ma jeszcze polskich napisów. Ale pewność nie mam )
