JAAOIERDOEK MYŚLAŁAM ŻE TU NIC NIE WSTAWIĘ DO WAKACJI BO BRAT I TAK CHYBA JEST ZAJĘTY I NIE CZYTA
Ale pytacie na chuja to piszę?? Otóż, prawie zalałam dzisiaj sobie swój piękny dom i chciałabym o tym opowiedzieć. Jak to się stało pytacie? Podziwiałam swoją nieskazitelną urodę przed lustrem, jednocześnie lejąc wodę do kąpieli. Moja wanna ma wbudowany prysznic, jednak jego główka jest lekko zepsuta i część wody wlewa się na brzeg wanny aby skończyć na kafelkach podłogowych. Ja nieświadoma, patrzę tak w lustro, patrzę... odwracam się... A TU KURWA POŁOWA ŁAZIENKI ZALANA!!!!! JA SZYBKO TO ZAKRĘCAM, BIEGNĘ PO RRĘCZNIK I WYCIERAM JAK NAJSZYBCIEJ SIĘ DA. DWA RĘCZNIKI NA TO ZESZŁY... chyba ta podłoga nadal jest mokra.
I chcę omówić pewną kwestię: sutki.
DOSŁOWNIE, TEMPERATURA JEST TROCHĘ NIŻSZA?? A STAŃMY SOBIE, CO TAM!!!!! Sutki są tak cholernie uciążliwe. Niby fajne ale niezbyt praktyczne. Wystarczy że się je lekko dotknie, zahaczy, ALBO WŁAŚNIE WEJDZIE GDZIEŚ, GDZIE JEST ZIMNIEJ... I one już są sztywne. A jak mam stanik sportowy to widać je przez ubrania, to takie krępujące....... NAPRAWDĘ, BOŻE NA CHUJA ONE SĄ TAK WYCZULONE?!
Głupie sutki. A same cycki? Boję się ich... I nie, to nie jest ironia. Naprawdę się ich boję... Ta gruba tkanka tłuszczowa... Dwie wielkie kule tłuszczu... Jakieś kanaliki... Ich budowa... Ich wnętrze... BOJĘ SIĘ TEGO (chujów też)I się zastanawiam nad swoją orientacją. Chyba jestem bi ale boję się... Prącia, obrzydza mnie. Ale nie muszę z nikim współżyć i może mi przejdzie?? Ugh, życie mnie mnie
W każdym razie, zdrowia przyjaciele!!!! Niech Bóg zawsze będzie po waszej stronie
CZYTASZ
Pamiętnik Białorusi
Teen FictionDLA MOJGO GŁUPIEGO BRATA BO BARDZO JEST ZAINTERESOWANY MOIM ŻYCIEM PRYWATNYM