I Ciebie mi zabrano, i jak w poborze
Nie oszczędzono nikogo.
Nie chciałem wiele, nie miałem wymagań
Po raz kolejny brak owoców starań.
Nadzieja matką głupich, mówią ci bez złudzeń
Inna rzeczywistość, gdy ze snu się budzę.
Nie czuj się źle, nie ponosisz tu winy.
Kup ode mnie kwiaty dla swojej dziewczyny.
CZYTASZ
Wybrane prace poetyckie
PoetryOto przed wami zbiór moich wybranych prac poetyckich. Proszę o cierpliwość w kwestii nadchodzących części, ponieważ jestem lepszy w usuwaniu moich prac niż ich publikowaniu.