Pov. Emilka
Postanowiłam pojechać do moich rodziców. Ale gdy się pakowałam zadzwonił mój telefon. To był Paweł
P-hej Emilka
E-hej Paweł
P-mam do ciebie pytanie
E-jakie?
P-czy chciałabyś zamieszkać z nami w jednym domu?
E-mogę,ale kiedy każdy się wprowadza?
P-pojutrze
E-aha bo ja chciałam jechać do rodziców na tydzień od dziś
P-możesz jechać
E-okej dzięki
P-nie ma za co
E-dobra to widzimy się za tydzień
P-okej pa
E-pa
Zdziwiłam się,że będziemy mieszkać razem. Trochę się obawiam mojego kontaktu z Filipem. Ale dalej się pakowałam. Musiałam do auta schować biurko i komputer,aby nagrywać. Bardzo się cieszę,że będziemy razem mieszkać. Muszę zadzwonić szybko do Kasi
E-halo Kasia?
K-no co tam chciałaś?
E-chciałam się zapytać czy Filip też będzie z nami mieszkał
K-tak będzie mieszkał ze swoją dziewczyną
E-aha dzięki,że mi mówisz,bo Paweł nic mi nie mówił
K-aha dobra ja muszę kończyć
E-okej
K-pa
E-pa
