Kilka dni po rozpoczęciu związku Adama i Marka Ewa dowiedziała się że jest w ciąży... Po tej informacji już wiedziała że musi wrócić do Marka...
E- BOŻE JESTEM W CIĄŻY!
S(Szymon)- Gratulacje!...
S(myśli)- czemu ja... Kocham ją.... Prosze nie....
E- właśnie nie! Marek i Adam ze mną zerwali...
S(myśli)- TAK TO MOJA SZANSA!
E- Musisz mi pomóc! Musisz sprawić aby Adam i Marek zerwali! Moje dziecko musi mieć Ojca!
S- ... Oh... Okej -powiedział Szymon smutnym głosem-
E- DZIĘKUJE!Ewa opowiedziała Szymonowi plan. Już jutro stanie się tragedia.
- U Adama-
Adam obudził się w domu Marka. Po pójściu do kuchni czekała na niego miła niespodzianka.
A- heh? Śniadanie? I list...
~Adam~
Przepraszam kochanie ale musze pójść do sklepu po chleb bo też musze coś zjeść.~ Całuski
A- no dobra... Mam nadzieje że szybko wróci.
Adam czekał 20 minut na Marka, jak już wrócił dostał piękną róże.
A- To dla mnie?
M- Oczywiście słonko.-U Ewy i Szymona-
Szymon zgodził się na zniszczenie związku mężczyzn i ze smutkiem udał się do klubu cały czas myśląc o Ewie...
C.D.N
Wiem że dość krótkie ale 3 część będzię dłuższa
188 słów 💗
CZYTASZ
-Lekarz w moich oczach-
Romanceksiążka powstała przez głupie zabawy chipsem, kasztanem i patykiem