11.

222 14 0
                                    

W zamku białych trwały przygotowania do balu w sąsiednim królestwie.

Nikolai spojrzał na zegar który pokazywał godzinę 18:50.
Wraz z Shibusawą wyruszył do Królestwa Lili.

Podróż nie trwała zbyt długo, po około trzydziestu minutach przybyli na miejsce.
Podeszli do drzwi w których witała ich księżniczka. Weszli do środka pałacu.
Muzyka grała, zaproszeni ludzie tańczyli.
Nikolai z Shibusawą zatrzymali się jeszcze żeby porozmawiać z księżniczką.

******

Fiodor szedł za królami który nie zdawali sobie sprawy że ktoś za nimi idzie.
Usiedli przy kamiennym stole w środku lasu. Do tego czasu Fiodor za nimi szedł w pewnej odległości. Jednak żeby nie zostać zauważonym schował się za drzewem skąd mógł obserwować władców.

Rozmawiali przez parę minut, król Gilbert z torby wyjął picie. Na ten widok Fiodor się uśmiechnął. Wygląda na to że wszystko idzie zgodnie z jego planem.

Po jednym łyku napoju król zamknął oczy i opadł na stół. Upadek na kamienny stół nie był przyjemny i chwilę po tym ze stołu zaczęł kapać na trawę krew.

Władca którego zastąpić miał Nikolai przyglądał się ze strachem w oczach.
Po chwili jednak podszedł do nieżyjącego już przeciwnika i zabrał jego koronę.
Miał zabrać bo przed nim pojawił się Fiodor który użył swojej mocy by odebrać swoją jak i Nikolaia koronę.

Król upadł na kamienną ścieżkę. Po tym wszystkim Fiodor zabrał i jego koronę i żeby się nie spóźnić poszedł na bal.

**********

Nikolai trochę się nudził na balu, nie miał z kim pogadać. Jednak przypomniał sobie że za niedługo jego przyjaciel zjawi się na przyjęciu. Ciekawe dlaczego nie przyszedł wcześniej ? Lub przez co miał się spóźnić?
Białowłosy pytał się siebie samego siedząc zamyślony na krześle.

- Coś się stało? - zapytał się Shibusawa który powtarzał parę razy to pytanie bo jego pan nic nie mówił. Wydawało mu się że nad czymś myśli co nie daje mu spokoju.

Po chwili dodał :

- Jest tu twoje ulubione ciasto może zjesz trochę?- pytał dalej.

Nikolai tak jakby się obudził i odpowiedział mu:

- Z chęcią zjem, a jest tu herbata? - zapytał się .

- Tak, jest - odpowiedział mu Shibusawa. Nareszcie odezwał się.

Shibusawa podał mu filiżankę z herbatą po czym zapytał się :

- Czekasz na kogoś ?

Nikolai nie spodziewał się tego pytania, pokiwał głową na " tak ".
Rozglądał się po sali pełnej innych ludzi zastanawiając się nad jego przyjaźnią z Fiodorem.

𓆩♕︎𝐃𝐰𝐚 𝐤𝐫𝐨́𝐥𝐞𝐬𝐭𝐰𝐚♕︎𓆪  [𝑭𝒚𝒐𝒍𝒂𝒊]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz