W piątek (2 września) na 7 godzinie znanej jako godzina wychowawcza w tamten dzień odnaleziona została przez 3 uczniów: Olgę, Justynę i Huberta gąsienica. Przez miliard włosków nazwali ją drugą włosią (pierwsza była chyba w 3 klasie). Olga postanowiła wziąść ją na patyk ale jej się nie udało i się zwinęła w kłębek. Hubert ocenił że jest ona trującą dlatego chwilę ją trykali patykiem dopóki się do niego nie przyczepiła. Poszli z nią do reszty klasy i razem zdecydowali że ją zakopią i zobaczą czy będzie z niej motyl w poniedziałek.
Ciąg dalszy nastąpi