Może Życie Nie Jest Idealne Ale Przy Tobie Wszystko Jest Łatwiejsze 🤍DxP

Impreza Hallowinowa

Jest 31 październik czyli halloween więc chłopcy będą organizować imprezę na którą muszą wszystko przygotować.
Pov Paweł
Obudziłem się rano była godzina dziewiąta Dominik jeszcze słodko spał nie miałem serca go obudzić więc stwierdziłem że ja zrobię dzisiaj śniadanie postawiłem na naleśniki i zaniosę mojemu słońcu na górę.

*Parę minut później*
Pov Dominik
Wstałem była godzina dziesiąta pawła nie było obok to znaczy że wstał wcześniej ubrałem się i czekałem nie minęło parę minut i zauważyłem pawła ze śniadaniem dla mnie ale on jest kochany.
- dziękuję Ci kochanie ale naprawdę nie musiałeś
- musiałem dla ciebie wszystko
- to bardzo miłe dziękuję
- w takim razie smacznego kochanie a ja lecę przygotować parę rzeczy na imprezę
- dziękuję spoko ja ci za niedługo pomogę
- dobrze to ja lecę
Pov Paweł
Więc poszedłem ozdobić cały dom rokłozyłem pajęczyny i dynie itp
I nagle przyszedł Dominik mi pomóc ogarnęliśmy wszystko z tym związane była godzina 18 Dominik za godzinę dodaje film gdzie dekorowaliśmy cały dom zajęło nam to trzy dni ale naprawdę wyszło mega Dominik zaczął live ogadałem chwilę nie umiał znaleźć kabla od głośnika trochę się go na szukał i w sumie nie znalazł teraz przyszedł czas się przebrać ja postanowiłem że zostanę więźniem a Dominik męską wersja cruelli (nie wiem jak to się pisze)

Po paru minutach byliśmy gotowi aż nagle usłyszeliśmy dzwonek do drzwi to oznaczało że wszyscy już przyszli i tak bawiliśmy się do prawie pierwszej w nocy po imprezie z myłem makijaż przebrałem się i czekałem na Dominika który ma przyjść po chwil zobaczyłem chłopaka już obok siebie
-Paweł mam pytanie
- no jakie?
- czy ty mnie kochasz?
- oczywiście że tak nad życie
- ja ciebie też
- skąd takie pytanie?
- poprostu chciałem wiedzieć a tak wogule to kiedy chcesz powiedzieć naszym rodzicą o nas?
- może w święta wydaje mi się że to będzie całkiem spoko okazja co myślisz?
- jak dla mnie jest okey mam nadzieję że dobrze to przyjmą
- wydaje mi się że raczej tak
I tak rozmawialiśmy dłużą chwilę i poszliśmy spać
- dobranoc słońce
- dobranoc pawcio

A więc to tyle na dzisiaj mam nadzieję że wam podoba rozdział trochę dłuższy niż ostanio przepraszam was że tak zadko są rozdziały ale wiecie szkoła itp to jednak trochę czasu zajmuje i też brak weny który zazwyczaj się najczęstszą przyczyną że nie ma rozdziałów postaram się żeby były w soboty także to tyle i miłej nocy/czy miłego dnia zależy kiedy to czytacie jutro też będzie rozdział