Tylko my ? Bartek kubicki x genzieeefp

Tego sie nikt nie spodziewał

Dodałam posta od około 3 mies nic nie wstawiałam było to zdjęcie czarne a w opisie napisałam przepraszam ale nie mogę muszę odejść z genzie i po tym usunełam insta i zmieniłam messengera i zmieniłam numer tel zapytacie mnie Lila przecież wyrzuciłam tel do wody tak ale nie byłam w takich emocjach ze wrzuciłam zamiast telefonu case Nwm Czm ale myślałam se to telefon podobno ludzi się o mnie mocno martwili ja miałam to w dupie byłam już w mojim starym mieszkaniu nagle szłyszę dzwonek do drzwi myślałam ze to mój nowy chłopak tak od miesiąca  mam chłopaka wie o mojej sławie ale on nie jest jak inni czuje ze to już nie jest toksyczny związek byłam gotowa na randkę miał do mnie przyjść i mnie zawieść i otwieram a tam kubicki odrazu zamknęłam drzwi a zadzwoniłam po chłopaka on powiedział ze zaraz będzie Bartek już poszedł a już przyszedł Marcin tak Marcin dubiel ( uznajmy ze już nie był z natsu ) i od razu przyszedł wtuliłam się do niego ale jak już się ogarnęła poszliśmy na randkę
4 MIESIĄCE PÓŹNIEJ 
Był już koniec daily trochę smutno ale my z Marcinkiem kupiliśmy wspólny dom jest on ogromy i w Warszawie pies natali i Marcina jest u natali a my mamy Heńka i nowego pieska właśnie po niego jedziemy jest to golden retriever kocham te rasę psów
30 MINUT PÓŹNIEJ
Jesteśmy i mamy tego słodziaka jest taki malutki przy okazji pojechaliśmy do Krakowa po ostatnie dokumenty bo tamto mieszkanie zostało sprzedane i muszę tylko zatwierdzić
4 GODZINY PÓŹNIEJ
Jestem już tyle tu pięknych wspomnień  potwierdziłam i mieliśmy w planach już jechać a stwierdziliśmy ze zostaniemy na tydzień wynajęliśmy naj lepszy hotel w Krakowie i stwierdziliśmy ze idziemy na stare miasto szliśmy z Marcinikem już dobre 2 godziny i trzymaliśmy się za ręce i nagle patrzę i widzę całe genzie udawał se ich nie widzę i dobrze mi to szło widziałam ze nas widzieli ale naszczęście  nie podszedli siedzieliśmy w kawiarnia i się całowaliśmy trzymaliśmy się są ręce i przytulalismy i wchodzi całe genzie No ja nie mogę byłam mega szczęśliwa ze ten związek jest nie toksyczny widziałam jak Bartek się gapi jak się całuje z marcinkiem i przytulam już wychodzimy z Marcinem a nagle podchodzi  fausti i mówi Lila możemy pogadać  ja powiedziałam No okej i powiedziałam misiu zaraz przyjadę  i nagle odzywa się fausti i mówi wiesz ze go zranilaś nie mógł się otrząsnąć ja na to ze fausti musiałam się odciąć mi też nie było łatwo byliście dla mnie jak rodzina ale jak byłam z Bartkiem nie mogłam poprostu nie a i współczuje ci fausti ze z nim jesteś na początku jest znakomicie ale później a dobra sama zobaczysz i poszłam do Marcinka
——-od Autora ———-
Rozpisałam się może i rzadko pisze ale za to próbuje dużo słów wiec No podoba się ?