Cała czwórka szła przez ciemny tunel, nie wiedząc nawet jak się wydostać.-Chodzimy tu już tak z godzinę.- marudził Han.
-My przynajmniej myślimy jak stąd wyjść.- odpowiedział Minho.
-Wasze kłótnie nic nie dadzą.-
-Ty się lepiej zamknij bo to nie my mamy nogę w bluzie swojego chłopaka.-
-Co?- zapytał zdziwiony Jeongin.
-To nie mój chłopak!-
-Ale będzie.- powiedział Han przybijając piątkę Minho.
Po drodze znaleźli kawałek metalowego noża. Wzięli go ze względu na to że może im się przydać podczas walczenia z tym czymś.
Szli w ciszy aż w pewnym momencie Han nadepnął na metalowy guzik na ziemi.
-Co to było?- zapytał przerażony.
Chłopaki spojrzeli w górę gdzie rozkładała się metalowa drabina.
-Nie wiedziałem że kiedyś to powiem Han ale uwielbiam cię- powiedział Minho wchodząc po drabinie.
-Cholera, ktoś mnie wreście kocha.-
Wszyscy mieli nadzieję że drabina zaprowadzi ich do wyjścia. Były na to małe szanse ale nie zerowe.
Gdy weszli po drabinie zobaczyli te same drzwi wejściowe którymi weszli.
-Han, cofam moje słowa.-
-I znów nikt mnie nie kocha.-
-Kurwa, jak stąd do cholery wyjść.- powiedział Jeongin siadając na podłodze chowając głowę w kolana.
-Nie płacz, wyjdziemy stąd.- oznajmił Hyunjin kucając do niego.
-Nie chcę wam przeszkadzać ale czy te zbroje tu stały?-
Wszyscy spojrzeli w stronę w którą pokazywał Minho.
Przy schodach stały dwie zbroje z mieczami w ręku.Nagle jedna z nich się poruszyła.
-O Kurwa, spierdalamy!-
Hyunjin chwycił nadal siedzącego Jeongina za rękę i zaczęli uciekać po całym domu ponieważ nie widzieli gdzie mogą się schować bo wszędzie gdzie weszli sprawiało większe kłopoty.
Wpadając od pokoju do pokoju utknęli w pułapce.
Jeden z zbroi zagrodził im ucieczkę a drugi trzymał miecz obok brzucha Hana.-Daje nam 80% szans na to że umrzemy!- krzyczał chłopak.
Nagle Hyunjinowi przypomniało się że znaleźli metalowy nożyk w tunelu.
Nie patrząc na nic wbił ostrze w zbroje.
Chłopak myślał że to się nie uda ponieważ taki mały nożyk nie może przeciąć zbroi. Lecz się mylił.Gdy tylko Hyunjin przejechał po metalowym ubiorze ten od razu zniknął.
Czarno włosy poddał nożyk Minho który przeciął drugiego.Wszyscy odetchnęli z ulgą zjeżdżając plecami po ścianie na podłogę.
-Co jak co ale z powodu tego że byliśmy blisko śmierci miałem już mówić Minho że kocham jego koty.- powiedział Han.
__________________________________________
CZYTASZ
Night fear// Hyunin
FanfictionHyunjin wraz z Jeonginem oraz jego dwoma przyjaciółmi wybiera się w Halloween zbierać cukierki. Myśleli że będzie to zwykle święto które obchodzą co rok. Lecz się mylili. Nie wiedzieli że dzięki świetnej zabawy będą musieli walczyć o życie.