N : ja mam pytanie
Lekarz : tak słucham jakie ?
N : a dziś już wyjdę i jak tak to o której godzinie ?
Lekarz : no tak dobrze że mi przypomniała pani o 12.00 może pani wyjść z szpitala tylko na szykuję papiery
N : o to super i bardzo panu dziękuję za pomoc
Lekarz : nie ma sprawy robię tylko to co do mnie należy
N : i tak dziękuje
Lekarz : proszę bardzo ja idę po te papiery dowodzenia (lekarz wyszedł z pokoju )
N : Seba
S : tak ?
N : chce ci się gdzieś iść ?
S : mogę iść tylko gdzie
N : bo ten lekarz jest tak miły i wogule może pójdziesz do sklepu po czekoladę jakieś wino czy coś i torbę prezentową i mu damy za to że tak o mnie zadbał przes te 2 tygodnie
S : super pomysł to ja idę nikolka akurat jest 10.00 ja o 10.40 max powinienem już być
N : oki to super i dziękuje że pójdziesz sama bym poszła ale nie mogę niestety
S : ja pójdę ty się powoli pakuj jak wrucę to ci pomogę
N : oki kocham cię ❤️❤️
S : ja ciebie też skarbie (Sebastian pocałował Nikolę i wyszedł z sali )
Pov Sebastian : dobra idę po ten upominek dla tego lekarza zasługuje na jakiś prezent był taki miły dla nas że nawet nie wypada nic mu nie dać widać że jest tu z powołania a przy okazji jak będę już przed szpitalem napiszę do nati że o 12.00 mamy wypis bo chcieli szybciej wiedzieć by imprezę zrobić powitalną imprezę wogule wszyscy których poznaliśmy w tym czasie są tak kochani i mili no może oprucz Pauliny ale to już mogę pominąć puki nie wie że jestem z nikolą nic nam nie grozi dobra pisze do nati bo już dawno wyszedłem z szpitala
WIADOMOŚCI 💌
S : Hej nati
Na : no hej
S : pisze bo o 12.00 nikola ma wypis z szpitala a chciałaś wiedzieć szybciej
Na : o dzięki ci Wielkie Seba że napisałeś tą godzinie i pół szybciej zdążymy wszystko zrobić to myśle że na 12.20 będziecie bo raczej nie dasz rady pisać przy Nikoli by nie widziała
S : no raczej nie a nie chce jej wkurzać że coś ukrywam już i tak cierpi
Na : masz rację
S : dobra nati ja kończę idę do biedry po upominek dla lekarza który leczył Nikolę
Na : o a ma dziś urodziny czy coś ?
S : nie nie tylko był taki miły dla mnie i dla Nikoli i wogule widać że jest z powołania lekarzem więc postanowiliśmy z nikolą coś mu dać za to że jest taki miły
Na : o to super
S : no właśnie wiem ja kończę bo wchodzę już do sklepu papa
Na : papa
KONIEC WIADOMOŚCI 💌
(Seba wchodzi do sklepu )
Pov Nikola : serio polubiłam tego lekarza jest taki miły i widać że kocha to co robi i cieszę się że Seba się zgodził iść dla tego lekarza po prezent bo naprawdę mu się należy ale oprucz tego strasznie się cieszę wreszcie się położę w moim łóżku po dwóch tygodniach oczyścić z sebą dobrze że mamy razem pokój przynajmniej nikt nie będzie nic podejrzewał bo w sumie o tym wie tylko Ala i Oskar cieszę się że mam Sebastian przy sobie gdyby nie on to bym tu nie wytrzymała dobra a teraz gdzie ja dałam swoją kosmetyczkę hm może w łazience tu nie ma sprawdzę w szafce o jest dobra teraz tylko wrzucić do torby razem z ubraniami i jestem spakowana
Pov Sebastian : dobra wybrałem już wszystko idę do kasy i wracam bo już jest 11.00 o nie ma kolejki dobra idę szybko bo zaraz się zejdą ludzie i będe stał tu godzinę
S : dzień dobry
Kasjerka : dzień dobry to będzie razem 57.94
S : dobrze proszę (Seba daje jej 60 zł )
Kasjerka : proszę to pana reszta 3 zł i 6 groszy i paragon
S : dzień kuje ale paragonu nie trzeba
Kasjerka : dobrze to dowodzenia (wyrzuca paragon )
S : dowodzenia (Seba bierze torbę urodzinową)
Pov Sebastian : dobra jeszcze szybko idę do kwiaciarni jest akurat 5 min od szpitala kupię nikolce kwiatki na poprawę humoru o jestem już pod kwiaciarnią
(Seba wchodzi do kwiaciarni )
S : dzień dobry
Pani : dzień dobry co mogę podać ?
S : chciał bym jakiś ładny bukiet róż
Pani : czerwonych czy różnych kolorów ?
S : różne
Pani : dobrze a ile kwiatów ma pan do wyboru albo 10 albo 18 albo 32
S : to 32 poproszę
Pani : dobrze a jakie kolory róż
S : a jakie ma pani ?
Pani : czerwone białe różowe
S : to białe i różowe
Pani : dobrze
(Po 5 min pani daje chłopakowi bukiet kwiatów)
Pani : proszę
S : dzień kuje a ile to będzie ?
Pani : 68 zł
S : dobrze proszę
Pani : dzień kuje jeszcze 2 zł reszty i paragon
S : dzień kuje paragonu nie trzeba
Pani : dobrze to dowodzenia
S : dowodzenia
Seba wychodzi z kwiaciarni i idzie w stronę szpitala
Pov Nikola : zaczynam się martwić o Seba miał być o 10. 40 a jest już 11.05 może coś mu się stało albo nie wiem nie Nikola nie panikuj napewno nic mu nie jest pewne są kolejki i zaraz wruci usiądę ja łóżku i poczekam za ile wruci
(Nikola usiadła na łóżku )
10 min później Seba wchodzi do szpitala
Pov Sebastian : jest już 11.15 szybko idę do Nikolki napewno się o mnie martwi
Seba szybko poszedł pod sale gdzie leorzy Nikola
S : dzień dobry piękna ❤️
N : o hej nareszcie jesteś wiesz jak się martwiłam (Nikola wstała z łóżka)
S : masz o co się martwić kochanie
N : mam o co o ciebie
S : mój słodziak ❤️ mam coś dla ciebie
N : dla mnie
S : tak dla ciebie kochanie
Seba daje nikoli bukiet kwiatów
N : o Jezu jaki piękny dziękuje (Nikola mocno przytuliła Sebastiana i go pocałowała )
S : nie ma za co (Seba też ją przytulił )
✨W tym samym czasie w natsu word
Na : wruciliście już
Os : tak już jesteśmy
A : kupiliśmy balony alkohol i torta odebraliśmy
Na : o to super weźcie to do salonu a torta do lodówki
Os : oki już to zanoszę wszystko
Na : ja zawołam wszystkich na dół
A : oki a ja już poczekam na dole i zacznę dmuchać te balony a jak ktoś przyjdzie to powiesi serpentyny
Na : oki
A : o i mamy jeszcze konfetti
Na : o to super ja idę do góry do nich
A : oki
Natalia poszła do góry zawołać wszystkich do pomocy na imprezę dla Nikoli
Hej przepraszam że tak długo nic nie pisałam poprostu nie widziałam czy chcecie to czytać i wogule ❤️❤️❤️
I bardzo dziękuję za taką aktywność moje opowiadanie ma pewien 3 tysiące wyświetleń za co bardzo wam dziękuję i życzę miłego czytania pozdrawiam nikola ❤️❤️❤️❤️❤️
