Przepraszam

855 64 12
                                    

"*perspektywa Remka*
- No super, już się pocieszyła. - powiedziałem do Stuu z którym właśnie rozmawiałem na Skypie
- Stary co ty pierdolisz? Nikim się nie pocieszyła. Smav to tylko jej kolega, a prawda jest taka że ty wszystko rozjebałeś i to na samym początku. Ona cię nie zdradziła i nie lizała się z jakimś przypadkowym facetem. I sam też dobrze wiesz że należał Ci się ten wpierdol od Smava. Ty się ciesz że nie dostałeś od Kamila bo byłoby dużo gorzej. Jak masz tak narzekać i ją obwiniać to się do mnie nie odzywaj bo to ty narobiłeś bigosu. - powiedział ze złością i się rozłączył.
' Nie no zajebiścię teraz każdy będzie trzymał jej stronę. Ja już mam tego dość. '
Chyba już nie wrócę do tej szkoły. Nie dam rady na nią patrzeć.
I znów zostałem sam ale prawda jest taka że ja już naprawdę jej nie kochałem, nie czułem już tego samego co na początku.
Chyba potrzebuje jakiejś większej przerwy.
Może gdzieś wyjadę? Sam już nie wiem. Jutro pujde się wypisać ze szkoły i pomyślę gdzie wyjechać. Mam tyle hajsu że mogę jechać gdziekolwiek.
Hmmm? Może wyjadę do Szkocji? Nigdy tam nie byłem. Tylko wynajmę jakiś dom i mogę tam mieszkać. Ooo to dobry pomysł. Nigdy więcej nie zobaczę Amelii.
Kurwa, a co z rodziną? Przecież nie mogę ich tutaj zostawić. Oddam ten dom Wiktorii. Niech ona sobie tu mieszka. Na drugi dzień poszedłem do szkoły zabrałem wszystkie papiery. Wieczorem zacząłem szukać domu w Szkocji, znalazłem jakiś domek w górach. Super nawet nie był zbyt drogi i był juz umeblowany więc... Pozostało mi tylko pojechać tam podpisać umowę kupna, kupić jeszcze bilet do Szkocji, i jeszcze auto jakoś tam przetransportować. Poradzę sobie. Kupiłem bilet na koniec września. W ten sam dzień mam też lawete która przywiezie mi moje auto prosto pod dom w Szkocji. Awesome. Na samym początku powiedziałem Wiktorii że wszystko jej tu zostawiam i niech sobie z tym robi co chce bo ja tu nie wracam. Zostawiłem jej hajs żeby wysłała mi mojego kompa i całą resztę techniczną....

*PÓŁ ROKU PÓŹNIEJ*
Mieszkam już sobie tutaj pół roku, poznałem nowych przyjaciół, znalazłem dziewczynę i za niedługo spodziewamy się dziecka. Dziewczynka imieniem Alexis ma się urodzić za 4 miesiące. Za niedługo też planujemy wziąć ślub.
Przez pierwsze dwa miesiące było ciężko mi się przyzwyczaić do myśli że nigdy więcej nie zobaczę swoich starych przyjaciół. Nikomu nie powiedziałem że wyjeżdżam. Ale trudno i tak każdy trzymał stronę tej idiotki...
Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę że nigdy więcej jej nie zobaczę..."

Hej. Sorry że znów wam popsuje humor tym rozdziałem no ale...
Mam dla was wiadomke małą.
Właśnie dodałam pierwszy rozdział iluzji. jeśli macie ochotę czytać dalej moje historie to dodajcie tamto do biblioteki i czekajcie na kolejne rozdziały. Aaa i to nie jest druga część tego. Druga część będzie kiedyś tam albo tutaj albo w iluzji dam wam wiadomke jak będzie druga część. See you soon :*

Szkoła YouTube'a✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz