Manipulacja

190 7 4
                                    

Cole sobie smacznie spał aż tu nagle do jego nosa doszedł zapach. Cole od razu się obudził i udał się do kuchni a tam jak w jego raju. Naleśniki, gofry, babeczki. Cole od razu spróbował.
- O mój boże ile tu pyszności. Mmm jakie to smaczne. Kto urządził takie cudo? - Cole
- I to ciebie zdziwi ale przygotowała to Harumi - Lloyd
- Zgadza się. Cieszę się że smakuje - Harumi
- Ok, już ci wybaczyłem. To jest świetne! - Cole
Nagle przyszła Nya. Mocno ją zdziwił widok przepysznego jedzenia
- Za słodyczami nie przepadam ale rzeczywiście, to jest wyśmienite - Nya sama nie mogła uwierzyć że właśnie pochwaliła Harumi.
Kai to zauważył i zatrzymał Jaya na korytarzu.
- Ty widzisz co ona tam robi? Ona... Ona nimi manipuluje. Jedynie kto nie dał się jeszcze omamić to ty, ja i Zane. - Kai
- Dobra fakt, ale chodźmy coś zjeść. Jestem głodny - Jay.
- Jay chłopie! Błagam cię, trzeba coś z tym zrobić. - Kai.
- To ja mam pomysł. Ty idź przeszukaj jej pokój i znajdź jakieś wskazówki a ja odwrócę ich wszystkich uwagę - Jay.
- Dobra, tak zróbmy - Kai poszedł przeszukać pokój Rumi. Tymczasem Jay wszedł do kuchni.
- Cześć wszystkim. Uuu co tu za pyszności! No, no no! - Jay zaczął wszystko wpierdalać.
- I jak? Smakuje ci? - Lloyd
- Oczywiście że tak! - Jay.
- A wiesz że to zrobiła Harumi? - Lloyd
- Naprawdę!? Nieeeeeeee. Serio? No dziewczyno masz talent - Jay udawał zszokowanego.
- Cieszę się że wam smakuje, a teraz przepraszam ale muszę pójść do pokoju - Harumi.
- O nie... Nie możesz - Jay.
- Czemu? - Harumi.
- Yyy bo ja ten no... Chcę dokładkę. Nigdy nie jadłem takich smacznych gofrów - Jay.
- O! No dobrze, z miłą chęcią - Harumi zaczęła gotować kolejną porcję. Dla nikogo ta sytuacja nie wydawała się dziwna oprócz Nyi która dobrze wiedziała że jej chłopak coś knuje. Dziewczyna wyszła z kuchni i ruszyła w kierunku pokoju Rumi który Kai właśnie przeszukiwał. Kai znalazł jej pamiętnik.
"Drogi pamiętniku, moje uczucia do Lloyda są coraz bardziej gorętsze. On jest taki... Słodki. Ufam mu. Cieszę się że on również i mi ufa. Liczę że kiedyś nadejdzie dzień kiedy będziemy razem" - treść pamiętnika Rumi.
- To jest bezsensu! Kiedy ona niby to napisała? - Kai
- Ale co napisała? - Nya
Kai podskoczył
- A! Nya... Co ty tu robisz? - Kai
- A co ty robisz tutaj? - Nya
- Ja no wiesz... Wdycham zapach damskich perfum... - Kai
- Ta akurat... Słuchaj wiem że nie ufacie Harumi ale chociaż dajcie jej szansę. Wiesz jakie śniadanie zrobiła? - Nya
- Nie widzisz że ona was wszystkich manipuluje? Udaje niewinnom. Nie wierzę że może się tak o zmienić - Kai
- Ehh błagam cię bracie, daj spokój - Nya
Harumi nagle przyszła do swojego pokoju.
- Eee co wy tu robicie? - Harumi
- Rumi czekaj! Eee bo Lloyd chciał ci coś powiedzieć... Mianowicie że ciebie bardzo kocha - Jay podbiegł do pokoju.
- Że co? Nie on kłamie! Znaczy nie no ja Harumi... Yyy nie no Jay wypraszam sobie takie oszczerstwa w moją stronę - Lloyd
- Szykujemy dla ciebie przyjęcie niespodziankę z okazji urodzin... Ojej cóż za klops. Wiesz o niespodziance... - Kai
- O mój boże. Nikomu nie mówiłam nic o urodzinach, skąd wiecie że za tydzień je obchodzę? - Harumi
- Yyyy no ten... - Kai
- Lloyd nam powiedział! On wie o tobie wszystko! - Jay
- Dokładnie! - Kai
Nya tylko westchnęła i wyszła z pokoju. Lloyd z całej sytuacji się zarumienił. Nikt nie wiedział o jej urodzinach. Teraz trzeba je zorganizować.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 29, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Love Story LloydxHarumi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz