Ekip.hej wróciliśmy
P.okey
F.ok
W.a gdzie Paula
P.za wołam Pauliś
Ekip.okeyPaweł poszed zawołać
Paul.no co
W.siostra tu macie to co chcałasz
Paul.aaa dziękiPaula polecała na gorę
Paul.jej
Kas.co ty jej kupiłeś
W.a nie ważne
Paul.aaaaa
P.e
Ekip.eeTak Paula była ubrana,tylko nie miała tatuaża jak coś
Paul.pa idzę
W.dobrze idź ale wróć
Paul.okiPaula poszła
Maja.gdzie ona poszła
W.a poszła gdzieś gdzie chcała zawsze
Maja.a okeyKilka godzin później
Paul..
W.ile można na ciebie czekać
Paul.daj mni spokój
W.dobra idź do pokoju jest prawie 22 godzina
Paul.dobraPaula poszła do pokoju i usiadła na łóżku,Paweł przysed
P.Paulis
Paul.co
P.gdzie była tak długo
Paul.nie ważne idź Paweł
P.e okeyPaweł poszed, następnego dnia rano
Paul.ktora godzina 7:56,dobra idę jeszcze spać
Wojtek przysed obuczić Paula
W.Paula sdawiaj
Paul.daj mni spokój chcem spać
W.nue mam mowy
Paul.idzWojtek zabrał poduskę i rzucił poduską w stonę Pauli
Paul.ał ej daj mni spokój Łeb mnie boli
W.sdawiaj nie udawaj
Paul.daj mni spać
W.eh za minutę tu Przychodzeń
Paul.dobra idź taj mni spaćWojtek poszed do kuchni
Kas.co jest
W.a nic
P.co ty chcesz zrobić
W.chcem obucicz
Maja.ale jak
Kas.kogo to telefon
W.Pauli,kto zdzwoni
Kas.Wiktor
W.eh mam pomysłWojtek polecał do pokoju Pauli i ekipa też
W.Paula sdawiaj
Paul.daj mni spokój
W.sdawaj bo za 5 minut Wiktor przychodź
Paul.co do powiedz że by przysed jutro
W.e ale do Kamil Martyna przyjedzciają
Paul.co idź stąd
W.dlaczego
Paul.e bo tak
W.dobra
Paul.a za ile
W.nie przyjadą tylko tak powiedzałem abyś sdawała
Paul.e idź sdątKilka minut później
Kas.Paula
Paul...
W.eh Paula sdawiaj
Kas.ej Paula
W.Paula
Kas.Paula
W.Paula Martyna Kamil przyjescają
Paul...
Kas.odwycha to co jest z nią
W.nie wiemKilka godzin później Wojtek przysed do Pauli,Była ekipa
W.Paula
Paul.co
W.masz karę
Paul.co dlaczego
W.masz zakaz wychodzienia z domu i najlepiej z tego pokój
Paul.ale dlaczego
W.no
Paul.ale to nie moje ja tego nie narysowałam
W.kara na miesiąc
Paul.co
W.noWojtek poszed z ekipą na dół