Obudziłem się. Byłem przywiązany do krzesła. Było ciemno. Ciężko było mi określić wielkość pokoju. Ale jakoś dałem radę. Nie raz w piwnicy się siedziało. Byłem małym pokoju na górze była lampa. Chyba to piwnica albo pokój na łazienkę. Próbowałem rozwiązać węzeł ale wtedy ktoś wszedł do pokoju
- siedź spokojnie to nic ci nie będzie
- wypuść mnie zboku. Zdenerwowałem się. PORYWASZ MNIE I KAŻESZ MI SIĘ USPOKOIĆ?
- nie bądź taki agresywny. podszedł do mnie.
- CZEGO CHCESZ!?
- Ciebie. Uśmiechnął się
- ZBOK!!
- Nie mów że mnie nie pamiętasz...
Jego głos się uspokoił... To ZSRR...
- ZSRR....
- tak mały
- JESTEŚ POJEBANY!! WYPUŚĆ MNIE!!
- Wolisz zostać ze mną czy wrócić do ojca?
- ..... Zbok
- nie dogadam się z tobą?
- tak
- Dobrze to ja pójdę
- ...
Wyszedł zamknął drzwi normalnie nie na klucz. Znów spróbowałem odwiązać węzeł po kilku próbach się udało mi się je odwiązać wstałem i powoli podszedłem do drzwi. Nie słyszałem by ktoś tam był więc powoli otworzyłem drzwi i wyszedłem. Rozejrzałem się. Nikogo nie było. Byłem w salonie. Jego salonie. Więc jestem w jego domu. Pobiegłem w stronę wyjścia. Otworzyły się drzwi.. i kurwa mnie uderzyły. Upadłem na ziemię. Zaczęła lecieć mi krew z nosa popatrzyłem w górę. To Soviet...
- o widzę że się uwolniłeś. Uśmiechnął się i podał mi rękę
- Spierdalaj chuju... Wstałem i wytarłem krew.
- Chcesz chusteczkę?
- nie chcę nic od ciebie i daj mi wyjść
- gdzie chcesz iść?
- idiotyczne pytanie. Chcę iść do domu
- przecież jesteś w domu
- mojego domu.....
- Ta ta. Zamknął drzwi na klucz i poszedł do kuchni
- NIE IGNORUJ MNIE!!!
- chodź coś zjeść
- nie chcę nic od ciebie
- nie będziesz nic jeść?
- .... Poszedłem do kuchni. Soviet gotował jajecznicę
- usiądź przy stole
- Wypuść mnie
- jak zjesz to może cię wypuszczę.
- .... Siadłem i rozglądałem się. Po chwili soviet podał mi talerz z jedzeniem.
- smacznego
- nie wzajemnie
- heh.. Usiadł obok mnie i zaczął jeść
- ... Też zacząłem jeść. Było dobre. Lubię domowe jedzenie ale rzadko je jem... Smaczne jest...
- to dobrze Nazi. Uśmiechnął się szczerze
- nie nazywaj mnie tak....
-dobrze dobrze

CZYTASZ
Wkońcu jesteś mój
Fantasyksiążce występuje - seks - gwałt - krew - brutalność - broń - problemy psychiczne - zmęczenie - przekleństwa książka pisana w większości na trzeźwo ZSSR x 3 Rzesza