A wiec pewnego siper hiper dnia dzerma przyssedl do pracy. Byla to akrust jego nocna zmiana w pizzerii z guwno-animatronikami wiec chuja sie mogl spodzuewac.
chwycil klucze, otworzyl drzwi i trzymajac klamkę wszedl do srodka. Idąc przez korytarz, swiecac latarka, w koncu trafil fo swojego biura
- ecjhhhh, kolejna noc w tym guwnomiejscu zeby i tak dostac najnizsza krajowa - powiedzial zalamany. Pozniej zaczal przemyslac swoj sens egzystencji - w koncu i tak pewie umrze w 3 rozdziale tej ksiazki czy cos.
Moving on.
Vdy tylko wybila godzina 12 w nocy, Jeremiasz zaczal wyklinac caly swiat.
- KURWY JEBANE POZAMIENIANE MOZGAMI Z CHUJEM CHODSCIR TU I MN ZABIJCIR!!!!!!! LYY - krzyknal zupelnie powaznie.Dlugo nie musial vzekac na przybycie kogos lub czegos. Odwrócił się do szyby z widokiem na korytarz tylko po to, aby ujrzec-
- BOZR!!!!!!; PITER GRYFIN!!- krzyknal z calej sily.- elo - powiedxial piter.
___________________________________
ciag dalszg nastapi