Prolog

266 30 2
                                    

Przez większość życia zawsze myślałam, że jestem wampirem, potworem, który pragnie smaku ludzkiej krwi. Moje pragnienia są jednak bardziej nasilone niż u przeciętnego wampira. Podobnie jak mój najmłodszy brat, Stefan, jestem Rozpruwaczem. Chociaż pomimo tej wady, którą dzielimy z bratem, znajdujemy własne sposoby, by ją kontrolować.

Żywi się krwią zwierząt, bezbronnymi małymi króliczkami i okazjonalnie spotykanymi w lesie wiewiórkami. Próbował mnie nakłonić do karmienia się nimi, jednak jego próby były daremne. Mam tendencję do picia alkoholu, tylko tyle, by zapanować nad głodem. Przyznam, że sprawia mi przyjemność smak odurzającego płynu w gardle, ale nie piję go tak często jak Damon.

Jeśli chodzi o mojego drugiego brata, nie waha się skosztować ludzkiej krwi. Damon wybiera swoje ofiary i żartuje ze swoich zabójstw, jakby mu to nie przeszkadzało. Zachowuje się tak, jakby nie miał człowieczeństwa, ale zaczynam mieć wątpliwości, kiedy skupia swoją uwagę na Elenie Gilbert. Chociaż nie ma wątpliwości, że zależy mu na mnie i na Stefanie. Zawsze jest przy mnie, szczególnie podczas moich epizodów.

Występowanie moich epizodów głęboko martwi moich braci, ponieważ mój nastrój drastycznie zmienia się w ciągu kilku sekund. W jednej chwili jestem miłym motylem. W następnym jestem okrutnym wężem. Staram się to kontrolować tak bardzo, jak tylko mogę, chociaż ma tendencję do odczuwania chęci uwolnienia potworności, która jest we mnie. Podczas gdy moim braciom udaje się uspokoić mnie publicznie, pozwalają mi wyładować złość w naszym domu.

Mówi się, że te epizody są cechą genetyczną moich przodków ze strony ojca. Pokolenia za pokoleniami stworzeń doświadczały ogromnej radości i podniecenia, jak również bolesnego smutku i depresji, a wszystko to w tym samym czasie. Te stworzenia były znane jako czarownice.

Pomimo tego, że niewiele pamiętam z dzieciństwa, udaje mi się przypomnieć sobie, że kiedyś byłam czarownicą, a dokładniej syfonem, stworzeniem, które przed rzuceniem jakiegokolwiek zaklęcia musiało wchłonąć magię. Nigdy nie miałam okazji rzucać zaklęć jako dziecko, ponieważ mój ojciec kazał mi wypić eliksir, który tłumił moje zdolności. Jeśli nie raz, kazał mi pić dwa razy dziennie, ilekroć moje epizody były komplikacją. Kontynuowałam ten proces aż do traumatycznego dnia, w którym zostałam wampirem. Od tamtej pory wierzyłam, że moje dni jako czarownicy dobiegły końca. Najwyraźniej się myliłam.

Sheila Bennett potwierdziła, że ​​nadal jestem syfonem, mając jednocześnie zdolności wampira, co uznano za niemożliwe. Dostarczyła mi księgę pełną zaklęć i rytuałów, wraz z ważnymi informacjami dotyczącymi moich przodków. Byłam już chętna do poznania mojej historii. Pochłonęła mnie każda przeczytana strona, zupełnie jak w przypadku podręcznika do historii. W szczególności jedna strona wzbudziła moje zainteresowanie, ponieważ była mowa o wisiorku, który obecnie wisi na mojej szyi.

Pamiętam, jak mój ojciec dał mi go w bardzo młodym wieku i jak kazał mi go nigdy nie zdejmować. Nie rozumiałam, dlaczego muszę go nosić, ale ufałam jego słowu.Kiedy przeczytałam tę stronę, poznałam prawdę. Ten wisiorek chroni mnie przed permanentną śmiercią. Gdybym miała „umrzeć”, zostałbym wysłana do czegoś, co wydaje się innym wymiarem, gdzie spotykam grupę starszych czarownic. Mają moc rozerwać moją duszę na kawałki, ale dopóki noszę wisiorek, nie mogą mnie skrzywdzić i chciałbym wrócić do krainy żywych.

Wszystko to było moją tajemnicą, a teraz wiedzą o tym moi przyjaciele. Wiedzą o moim wisiorku. Wiedzą o moich epizodach. Wiedzą, jak zostałam wampirem. Wiedzą też, że jestem kimś więcej niż zwykłym wampirem. Wiedzą WSZYSTKO.

Błagałam ich, żeby nikomu nie mówili, bo inaczej poniosą konsekwencje. Zgodzili się i dlatego zacząłam im ufać.

Czułam, że potrzebuję w życiu tylko ich i moich braci. Nie sądziłam, że muszę naprawdę otwierać się przed kimkolwiek innym, zwłaszcza nie w sensie romantycznym. Wydawało się jednak, że to się zmieniło, kiedy spotkałam GO.



~ Katrina.S

Salvatore | E.Mikaelson  {Książka 1}Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz