[Secret Love]

Pierwszy raz

(UWAGA SCENY 18+)

Chuuya spojrzał się na dziwnie zachowującego się Osamu.
-Wszystko okej? Jesteś cały czerwony i dziwnie się zachowujesz... -Dazai nic nie odpowiedział, postanowił że zaryzykuje.

Pchnął lekko Chuuye tak by mógł się do niego przybliżyć i pocałował go namiętnie.
Chuuya na początku nie rozumiał co bruneta nagle naszło na całowanie jednak od razu gdy młodszy chłopak usiadł na biodrach rudowłosego mocno się zarumienił.

-D-Dazai? - spytał starszy- coś ci chyba ten... -Dazai szybko przerwał pocałunek:
-Jeśli nie chcesz to serio rozumiem nie musimy tego robić... Przepraszam cię za to- posmutniał trochę i gdy już miał zejść z Nakahary, niebieskooki się odezwał.
-Jakoś za często przepraszasz- po czym przyciągnął go do siebie odwzajemniając wcześniejszy pocałunek.
Dazai nie był mu dłużny. Zaczął zjeżdżać pocałunkami na szyję.
Rudowłosy oddając się pieszczocie owinął ręce wokół głowy wyższego i przyciągnął go bliżej siebie.

Osamu postanowił że wygodniej będzie gdy przeniosą się do sypialni.
Chwycił chłopaka pod pachami i pomógł mu wstać po czym szybko wziął go za pośladki. Chuuya odrazu gdy chłopak uniósł go nad ziemię owinął nogi wokół jego talii i wtulił się w zagłębie jego szyi.

Gdy weszli do sypialni Osamu rzucił niższego chłopaka na łóżko. Szybko zrzucił z siebie spodnie i przybliżył się do Chuuyi.

Dazai położył dłonie obok głowy Chuuy'i by móc schylić się i namiętnie go pocałować.
Po chwili brunet zaczął schodzić pocałunkami niżej. Zaczynając od szyi. Przejechał po niej językiem lekko zasysając się na randomowym kawałku skóry.
Chuuya mruknął z przyjemności pokazując byłem mafiozowi by jechał dalej i nie przedłużał.
Tak i też uczynił.

Odpiął koszulę Chuuyi zdejmując ją jednym, prostym ruchem i rzucił jak bezwartościową szmatę.
Chwile przyglądał się pięknie wyrzeźbionemu torsowi rudzielca po czym zaczął całować jego klatkę piersiową.
Chwilę tak krążył pocałunkami gdy wpadł na znakomity pomysł.
Przejechał pocałunkami na jeden z sutków chłopaka zasysając się na nim.
Chuuya mimowolnie jęknął z przyjemności lekko odchylając głowę do tyłu.
Osamu jeszcze bardziej zarumieniony niż wcześniej zjechał pocałunkami jeszcze niżej.

Długo nie zajeło mu zjechane do spodni chłopaka. Szybko je z niego zdjął.
Chuuya szybko zakrył ręką swoje bokserki że wstydu.
-Chu serio jeśli nie chcesz nie musimy- odparł Dazaia gdy zobaczył zachowanie rudzielca.
-Nie pierdziel tyle tylko przejdź do rze-rzeczy- zająknął się lekko.
Dazai przełknął ślinę i szybko zrzucił bokserki rudzielca na podłogę ujawniając jego już stojącego i bliskiego szczytu członka.

Dazai szybko zdjął z siebie pozostałe na nim ubrania. Nakahara podniósł ręke w stronę szafki obok łóżka i wyciągnął z niej lubrykant i gumkę.
-Ohoho co to robi w twojej szafce? Chibiko robi jakieś niegrzeczne rzeczy?
-Idiota z ciebie! Poprostu uznałem że m-może się przydać- powiedział rumieniąc się. Podał młodszemu truskawkowy płyn który brunet rozlał na swoich palcach i wejściu starszego.

-Okej Chu. Wkładam pierwszy palec- powiedział Dazai przybliżając się co rudego jeszcze bardziej po chwili wkładając jeden palec do środka. Chuuya jęknął lekko. Na początku Nakahara czuł się naprawdę spięty ponieważ był to jego pierwszy raz i nie miał pojęcia co robić jednak gdy brunet dołożył drugi a potem i trzeci palec niebieskooki poprostu oddał się przyjemności. Lekko pojękiwał przy kolejnych to ruchach długich, zimnych palcy w jego wnętrzu.

Gdy Brunet wyciągnął palce z wnętrza Chuuyi w pokoju nastała niezręczna cisza którą przerwał po chwili dźwięk rozdzieranej folijki. Nakahara z ciekawością spojrzał na Osamu siadającego pomiędzy jego nogami i lekko unoszącego jego biodra. Nadal nie docierało do niego to co się dzieje.

Gdy poczuł przeszywający jego ciało przyjemny ból nie miał wątpliwości że to dzieje się naprawdę. Objął mocno szyję kochanka wczuwając się w rytm uderzeń i sam zaczął lekko poruszać biodrami.

Chuuya jęczał zakrywając ręką swoją twarz za to Osamu ciężko sapał.
Odrazu gdy oboje doszli, opadli bez tchu na poduszkę.

⋆ ˚｡⋆୨୧˚　˚୨୧⋆｡˚ ⋆
613 słów
⋆ ˚｡⋆୨୧˚　˚୨୧⋆｡˚ ⋆

PIERWSZY RAZ PISAŁAM TAKIE COŚ I SERIO ZARAZ JEBNE MAGIKA

NO ALE OK UZNAJMY ŻE JEST GIT

MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ PODOBAŁO
⋆ ˚｡⋆୨୧˚　˚୨୧⋆｡˚ ⋆