25

77 5 0
                                    

Wziełam szybki prysznic aby przemyśleć wszystko co się stało od kiedy się tutaj pojawiła. Najpierw szukanie mojego brata później poznanie chłopaków, zabiłam swojego ex przez co straciłam pracę a mój brat trafił do szpitala. Uciekłam spotykając Sebastiana który mnie szkolił i trafiłam do grupy z chłopakami. Suga się we mnie chyba zakochał a ja muszę jeszcze wszystko wytłumaczyć dziewczyną. Najlepszym wyjściem jest opowiedzenie im tego jednak boje się ich reakcje. Poznały mnie jako miłą i rozsądną dziewczyną która stara się odnaleźć brata a teraz zobaczą morderczynią i kłamczuchę która sama nie wie co się dzieje w jej życiu.
Po 20 minutach wyszłam wytarłam się i wyszłam idąc w stronę pokoju

-Alice obudź się- szturchnełam ją lekko w ramię ale nic z tego- Alice do cholery obudź się dorm się pali!
-CO?- krzyknęła patrząc na mnie w przerażenie
-Nic chciałam żebyś się obudziła- odpowiedziałam siadając na łóżku- chce ci wszystko wytłumaczyć abyś mogła dziewczyną przekazać
-Okej słucham- usiadła po turecku wpatrując się we mnie
-No dobra zacznijmy od tego że zabiłam swojego byłego dlatego też uciekałam i byłam poszukiwana zrobił krzywdę mojemu bratu więc nie miałam wyjścia chciałam aby zapłacił za wszystko co mi zrobił później znalazłam się w lesie gdzie spotkałam takiego jednego typa który mi pomógł i zabrał do siebie. Przeszkolił mnie trochę okazało się że on i jego znajomi należą do gangu tak samo jak nasi chłopcy- powiedziałam na jednym wdechu
-Czyli bts jest gangiem- spytała
-Tak sama się też zdziwiłam ale tak i należę do niego- uśmiechnęłam się delikatnie widząc jej minę. Nie byłam pewna czy zaraz mnie przytuli i zacznie się śmiać czy mnie uderzy

Nie miałam pojęcia co zrobi dlatego się od niej odsunęłam na drugi koniec łóżka przez co ona się tylko zaśmiała
-Mam wszystko powtórzyć dziewczyną czy coś ominąć- spytała przez śmiech
-Chyba wszystko możesz powtórzyć- odpowiedziałam

Stwierdziłyśmy że na razie nic chłopakom nie mówimy że Alice wszystko wie dopiero kiedy dłużej pogadają i lepiej się poznają wtedy im powiemy. Schodząc na dół wszyscy siedzieli na kanapie. Wszyscy oprócz Sugi oczywiście. Chyba go przerosło to co się stało dzisiaj chociaż szczerze mnie też.
-Chłopaki gdzie jest nasz raper- spytałam siadając obok brata
-Nie mamy pojęcia wyszedł godzinę temu wkurzony nie odbiera telefonu a jak przed wyjściem się pytaliśmy co się stało to odpowiedział że nie nasza sprawa- powiedział Nam i wrócił do oglądania telewizji
-T/I ja już będę szła bo dziewczyny zacznął się martwić poza tym kilka razy już dzwoniły a ja nie odebrałam- powiedziała ubierając kurtkę i wyszła
Siedziałam z resztą zajadając czekoladę i popcorn. Chcieliśmy sobie zrobić nockę jednak zadzwoniła do mnie Alice
-No co jest- spytałam wychodząc na korytarz
-Suga- odpowiedziała- złapali go jest na policji
-Chłopaki zbieramy się- to jedyne co w tym momencie mogłam do nich powiedziać byłam w zbyt dużym szoku

Odnajdę CięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz