wstęp

62 4 3
                                    

nie powiem, że nie do dupy ten opis, bo jest trochę do dupy. ALE obiecuję, że rozdziały, które do tej pory napisałam (tylko 3 T-T) są zajebiste.
miłego czytania.
!!
ps. poproszę o feedback czy mam wstawiać w ogóle tą książkę czy nie, bo jeszcze nie jest za późno by się wycofać. love ya.
!!

dwie rodziny jeon i kim od 2 lat rozprawiają się w sądzie o willę, należącą do umarłego już dziadka kima, był przyjacielem też już umarłego dziadka jeona. problemu by nie było, gdyby ten wyraźnie określił w swoim testamencie kto ma dostać posiadłość. ten jednak napisał: „do użytku dla mojej rodziny i rodziny jeon." i może gdyby te rodziny umiały się dzielić...
jeongguk, taehyung, jaehui wyjeżdżają na studia, jednak wracają tego lata, by spędzić trochę czasu w domu.
jaehui i taehyung od zawsze byli najlepszymi przyjaciółmi jak i rodzeństwem. byli niemal nierozłączni, dopóki chłopak jaehui nie wszedł pomiędzy nich. teraz taehyung miał wybór: albo być sam albo spędzać czas z piętnastoletnim jihoonem, którego nie dało się odciągnąć od nauki. samoistnie tae został sam.
dopóki do miasta znowu nie przyjechał jeon jeongguk.
jeon jeongguk i kim taehyung nie widzieli się odkąd jeon wyjechał z kraju by kontynuować swoją edukację. jednak gdy byli dziećmi razem z jaehui bawili się razem w ogromnym ogrodzie willi, oglądali stare zdjęcia i filmy, pamiątki po podróżach dziadka kima, spędzili ze sobą najpiękniejsze chwile tylko po to by zaraz ich skłócone rodziny rozdarły to wszystko w strzępy.

historia willi: willa została wystawiona na aukcję. zamożny koreańczyk, właściciel sieci fabryk amunicji, kim dohyun przybył do włoch, nad jezioro como. mężczyźnie tak się tam spodobało, że postanowił tam zamieszkać. sprzedał więc fabryki, posłał do korei po swoją dziewczynę, którą miał zamiar poślubić i kupił willę nad brzegiem najpiękniejszego jeziora w całej Europie. poznał dziadka jeona, jeon mindonga, zostali najlepszymi przyjaciółmi. razem nauczyli się pływać na żaglach, razem opłynęli całe jezioro, razem kolekcjonowali znaczki pocztowe i razem chodzili ze swoimi żonami do najlepszych miejscowych barów na wino i kawałek pizzy.
kim dohyun mieszkał w tej willi aż do śmierci, a jego żona odeszła nie długo po nim. willa została zapisana na dwie rodziny, ze względu na jeon dongmina, który kilka miesięcy później również zmarł. ich rodziny dopiero od kilku lat zaczęły gościć we włoszech. w końcu zamieszkali tam na stałe na obu stronach posesji willi. naprawdę za sobą nie przepadali.

dolce farniente ° taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz