Seth
Wybory, których dokonujemy w młodości, wyznaczają bieg naszego losu. Chociaż nigdy nie zamierzałem prowadzić życia w niesławie, to los sprowadził mnie na ścieżkę, na której emocje były słabością, słabość była porażką, a porażka nie wchodziła w grę.
Jeśli myślisz, że wybór, który zamierzasz podjąć, to tylko drobny krok, to jesteś w błędzie. Efekt Motyla snuje swoje intrygi, które po latach mogą doszczętnie cię rozpierdolić.
Słowa ojca na łożu śmierci głęboko zapadły mi w pamięć, gdy podkreślał znaczenie mojej lojalności braćmi. Jego przesłanie było jasne: los jest bezlitosny i za wszelką cenę musimy chronić nasze więzi rodzinne.
– W życiu nie ma miejsca na błędy, synu – przestrzegł mnie ostatnim tchnieniem.
Opanowując sztukę prowadzenia firmy poprzez rozsądne podejmowanie kluczowych decyzji, wyprowadziłem holding Weston's na szczyt sukcesu w dziedzinie cyberbezpieczeństwa na arenie międzynarodowej.
Ale nie to mieliśmy w zamiarze świętować.
Klub spowijał całun ciemności, tancerki w podwieszanych klatkach kołysały się nad pulsującym w rytm muzyki parkietem. Pośród tłumów, nasza loża zachowywała swoją prywatność.
Naprawdę próbowałem się zrelaksować, ale nieustanne telefony Xandera do Caliente, jego ciężarnej narzeczonej, doprowadzały mnie do szaleństwa.
– Jesteś pewna, że wszystko jest w porządku, kochanie? – Zawracał jej dupę. – Gdyby coś było nie tak...
– Zachowujesz się tak, jakby ta ciąża miała ją zabić. – Nawet Phoenix przewrócił oczami.
Nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie to, że dzwonił do niej już siódmy raz. Jakieś dziesięć razy padło "Kocham cię", a "Gdyby coś było nie tak..." około pięciu. Liczyłem. Wszystkie.
– Okej. Kocham cię.
Jedenaście, kurwa, razy.
Tatuś na medal wreszcie się rozłączył.
– Jakim cudem ona jeszcze nie ma cię dość? – Odchyliłem głowę na oparcie skórzanej sofy.
– Po prostu się martwię, dupki – utyskiwał, zanim sięgnął po szklaneczkę z whisky.
– To jej czwarta ciąża. – Zerknąłem na niego z ukosa. – Dla niej to jak jazda na rowerze. To ty świrujesz.
Cóż, i tak było lepiej, niż wtedy, gdy Cali nosiła jego pierwsze dziecko. Przez dziewięć miesięcy zachowywał się tak, jakby to on miał je urodzić. Słyszałem o tym, że kobiety zmieniały się w trakcie ciąży, ale faceci?
Mały Ace Weston był gorszym wrzodem na dupie niż jego stary. Nieusłuchany, pyskujący, wrzeszczący i będący najbardziej beztroskim dzieciakiem, jakiego widziałem. Ale uwielbiałem tego gnojka za to, że dawał Xanderowi w kość.
– Mam coś na tę stypę. – Phoenix otworzył wieczko metalowej papierośnicy. – Trzy skręty dla trzech typów, którzy ewidentnie potrzebują rozrywki.
– Odpadam. – Średniak uniósł dłonie w geście wycofania. – Alkohol to moje maksimum.
– A ty? – Młody dźgnął mnie łokciem w brzuch. – Uwolnisz trochę endorfin, gburze?
Zerknąłem na niego znad oprawek przyciemnianych okularów.
– Zrób mi tak jeszcze raz, a wsadzę cię do jednej z tych pierdolonych klatek. – Wskazałem palcem na sufit.
CZYTASZ
Black Lies +18 W SPRZEDAŻY
RomanceSeth Weston: Kontynuacja Braci Weston. Życie Setha jest idealnie zaprogramowane. Nie ma w nim miejsca na błędy. Każde odchylenie od normy doprowadza go do poczucia utraty kontroli. Śmierć ojca, przejęcie rodzinnego biznesu i opieka nad młodszymi bra...