4

340 38 7
                                    

-Zdajesz sobie sprawę z tego, że za chwilę trening? - mruknął mój wspollokator wychodząc z łazienki

-Mhmmm jeszcze 5 minut - jęknąłem bardziej zakrywając się kołdrą

-Wojtek jak teraz nie ruszysz dupy to tym bardziej nie zdążysz! - krzyknął wprost do mojego ucha

-Kurwa Robert - odsunąłem jego twarz od tej mojej

-Wstawaj.

-Dobra dobra - podniosłem ręce w geście obronnym i wygramolilem się z łóżka

-No gratulacje - klasnął w dłonie

*/*

-Matty strzelaj! - krzyknął trener a po chwili piłka kopnięta przez Anglika wpadła do bramki

-Dobrze - klepnąłem go w plecy i rzuciłem kolejnej osobie piłkę

I tak mijał nam trening nie było źle, było wręcz zaskakująco dobrze do czasu

-Kurwa typie - jęknął Robert łapiąc się za nos w który chwilę temu uderzyła piłka

-Oj sorry - podbiegł do niego sprawca tego zdarzenia

-Spoko - przyjął jego rękę i stanął na proste nogi

-Wszystko git? - podszedłem do krwawiącego chłopaka

-Tak nic mi nie jest - wytarł swój nos cicho się śmiejąc

-Dobra to chyba czas by zakończyć dzisiejszy trening pamiętajcie, że jutro mecz!

-Pamiętamy - mruknąłem i udałem się u boku mojego wspollokatora do naszego pokoju

-Robert na pewno wszystko okej? leci ci z tego nosa jakby końca nie było - trochę się zmartwiłem bo jednak przez tą chwilę chłopak stracił już dużo krwi

-Spokojnie nic mi nie będzie - poklepał mnie po ramieniu i udał się do łazienki

Właśnie tego w nim nie lubiłem, widać po nim, że źle się czuje albo coś go boli a on i tak będzie zapewniał, że wszystko jest tak jak powinno... Jest zbyt uparty

-Nie zamykaj się jesteś osłabiony - zatrzymałem drzwi nogą i wszedłem z nim do łazienki - daj mi to - wyrwałem z jego dłoni kawałek papieru i wsunąłem mu do nosa tak by zatamować krwawienie

-Dzięki - posłał mi uśmiech

-Nie ma za co - klepnąłem go w policzek - słodko wyglądasz z tą srajtaśmą w nosie - zaśmiałem się a dopiero po chwili zdałem sobie sprawę z tego co powiedziałem

-A teraz idź się połóż - pomogłem mu zejść z pralki - tylko zdejmij tą poplamioną koszulke - pomogłem mu się rozebrać i wrzuciłem ją do prania tak by jakoś ją odratować

______
Krótki
Ale
Jest

😧😧

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 25, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Będziemy my /// Szczęsny x Lewandowski Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz