rozdział piąty

8 1 0
                                    

pov : dream

całą noc myślałem o georgu przez co nie mogłem zasnąć rano napisałem do zuzy i georga czy chcą iść na karaoke zuza odpisała mordzia jeśli ty stawiasz to ofc że ide. george odpisał jasne czemu nie. jasne no to 15:30 pod domem georga sie spotykamy

mind: jezu jaki on jest piękny chce się do niego zbliżyć

CLAY OGARNIJ DUPSKO JESTEŚ HETERO TAK SAMO JAK ON O CZYM TY KURWA MYŚLISZ

ciemny blondyn sam przestał wierzyć w to co właśnie mówi

eh. dobra trzeba się przygotowac blondyn wziął kurtke portfel klucze od domu i auta była 14:50 miałem 20 minut do domu georga a po tem do domu zuzy z 5 minut a do klubu karaoke 15 minut więc zajechałem pod dom georga i po tem pod dom zuzy gdy jechaliśmy do klubu zuza puściła piosenke moja?

I wear a mask with a smile for hours at a time...

wszyscy zaczeli wydzierać się na całe auto i nagle zadzwonił telefon do zuzy?

george zobaczył nazwe? chejsunik?

*mind: wtf co to za nazwa*

nie coś ale podsłuchałem kawałek rozmowy zazwyczaj nie staram się słuchać rozmów moich znajomych ale ta nazwa przykuła moją uwage nie to że coś alee

-OO hej chase co tam

-nie gadaj

-o jeju przykro mi ale mam grafik zajęty na ten tydzien i nie dam rady do ciebie przyjść przperaszam..

-całusy hahaha zaśmiała się zuza i się rozłączyła

ty czemu masz grafik zajęty spytał george

-och wracam do polski na tydzień bo w polsce są ferie i jade się spotkać z tata i przyjaciółką

-och będzie nam ciebie brakować

-george nie przesadzaj to tylko tydzień uśmiechnęła się do niego

C-poczułem że coś we mnie pęka zrobiłem się smutny co od razu przykuło ich uwage

hej -clay wszystko ok zapytali zuza i george

uch tak wszystko gra podrapałem się po karku.

Z- ejeje nie kłam gadaj co się dzieje.

c- powiem ci pózniej

z- okej to zawołaj mnie jak będziesz chciał gadać powiedziała zuza

G- ej już jesteśmy i stoimy tak na parkingu już z 10 minut

pov:zuza

O JEZU wyszliśmy wszyscy z auta i skierowaliśmy się do wejscia dream tam wszystko załatwiał pokazał nam żebyśmy już szli za nim weszliśmy do pokoju

d- ej zuza cho na chwile

tak? to o czym chciałeś porozmawiać

d- więc tak tu chodzi o georga zależy mi na nim i chciał bym z nim być ale boje się mu to powiedzieć i w ogóle nie czuje żeby on co kolwiek czuł do mnie odpowiedział posmutniały clay

-hej wszystko jest dobrze porozmawiaj z nim i zabieraj go w różne miejsca rób mu niespodzianki a jak wróce z ferii chce was widzieć razem odparła uśmiechnięta zuza

d- tak myślisz zuzulko?

-nie nazywaj mnie tak po drugie tak sądze

d- dziękuje zuzulko usmiechnął się dream i odszedł

-ej ejeje poszłam za nim i weszliśmy do pokoju wybraliśmy sobie piosenke...

material girl od madonny , heat waves , bubblegum bitch , bad romance ,. wszyscy hepi śpiewają mija tak pare godzin i kończy się nasz czas dream nas odwiózł przywitałam się z mamą przebrałam się w piżame bluza z merchu dreama i zwykłe czarne dresy dzień kiedy będe w polsce będą to Walentynki mój znienawidzony dzień ofc przygotowałam czarne dresy czarna bluza spodnie i t-shirt byłam gotowa na jutrzejszą załamke całą noc pisałam z cheysem „cale dwa tygodnie tak pisalismy' opowiadaliśmy se jakieś kawały był dla mnie bardzo mił chciał łapać kontakt wzrokowy więc go złapałam ten sie spławił i się rozłączył byłam zdziwiona i poszłam spać rano około 5:45? obudziło mnie głośne stukanie czymś w okno zeszłam z łóżka i poszłam sprawdzić co to. To był chase ten piękny blondyn z piegami , brązowymi oczami stukał mi w szybe z wielkim plakatem zostaniesz moją walentynką odeszłam od okna zbiegłam na dół wbiegłam do ogródka wbiegłam tak mocno w niego że się wywaliliśmy byłam tak szczęśliwa niż kiedy kolwiek powiedziałam mu że muszę wracac do domu bo o 6 jade na samolot pożegnałam się z nim i szybko napisaąłm do dreama georga i wszystkich że mi się udało i mam chłopaka ubrałam się na biało tak podekscytowna całą sytuacja wziełam moją małą walizke i poszłam zrobić małe lecz pożywne śniadanie dla mnie i mamy mama zeszla na dół i zobaczyła mnie bardzo wesołą spytała co się stało.

- długa historia kiedyś ci opowiem.

-rozumiem

zjadłyśmy śniadanie rozmawiałyśmy o różnych rzeczach typu co będziemy robić w polsce ja opowiedziałam że pojade do kaji i pewnie z mama do babci dziadka i taty do starego domu wreszczie wbiła 6:20 pojechałyśmy na lotnisko obeszłyśmy już wszystko i zasiadłyśmy na miejscach po parunastu godzinach byłyśmy już w polsce wtedy napisal do mnie dream.





wow 753 słów jestem z siebie dumna w końcu napisałam te 5 rozdziałów udalo mi się napisać 1 wczoraj kawałek 2 i 3 dziś więc jestem hepi tak przy okazji

gwiazdka?

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 19, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

you and him?! (Dnf)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz