Rozdział 1

29 7 3
                                    

Rozdział 1.

...

Skoro tu jesteś, pewnie się zastanawiasz, co tak naprawdę się wtedy stało. Jak zginęła Kate?

Kate to zwykła dziewczyna, bezproblemowa, uprzejma i troskliwa. Zawsze pomagała innym, nie było w niej ani jednej cząstki zła, przynajmniej tak się wydawało...

Byli idealnie stereotypową rodziną, ojciec ciężko pracował, matka zajmowała się domem, a córki uczyły się i pomagały w obowiązkach domowych. Nikt nigdy nie słyszał żadnej kłótni, nawet żadnego krzyku. Podobno ideały nie istnieją, ale Wellsolnowie powalali ten mit, ale coś się zmieniło.

W ich domu panował spokój i porządek póki nie doszło do zmiany w zachowaniu jednej z córek, Katy.
Wdała się w złe towarzystwo, zaczęła wagarować, kraść, chodzić nocami na imprezy, pić, palić i nienawidzić samej siebie.

Uważała że jest tą gorszą córką, mniej kochaną, zaniedbaną, ale nie miała tak źle. Poprostu nie doceniała tego co dawała jej rodzina.
Miała pieniądze, wsparcie i wszytko inne co było potrzebne do szczęścia, ale czegoś jej brakowało. Nie umiała pogodzić się z myślą że stanie się taka jak matka, kurą domową, która na rozkaz ojca zrobi wszystko by mu dogodzić. Nie znajdzie pracy tylko będzie sprzątała, myła i opiekowała się dziećmi, ale nie tego chciała. Rodzice kontrolowali ją i nie rozumieli jej potrzeb. Chciała odpocząć od tej sztucznie kreowanej idealności .

Patrzyła się na te wszystkie cholernie ładne laski, które były tylko takie od zewnątrz, natomiast ich wnętrze było zniszczone i zakłamane. Po części chciała by tak skończyć, otoczona znajomymi. Fałszywymi, bo przyjaźnili się tylko dla wyglądu, ale to było lepsze niż zostanie samym, bez niczego. Gdy tylko myślała o tej zakłamanej idealności przypominała jej się jej rodzina. Miała tego dość, chciała wszystkim pokazać że jest inna, ma swoje wady, ale przede wszystkim zalety. Ludzie ich nie dostrzegali, myśleli że Kate jest bez uczuciowym robotem, który będzie na każde wezwanie.Wtedy wszytko się zaczęło pieprzyć...

Poznała chłopaka o imieniu Chris, była w nim szalenie zakochana już od dawna. Nie zdawała sobie sprawy że tak naprawdę był to zakład. To wszystko było dla kasy. Dla głupich 100zł złamał dziewczynie serce sprawiając, że jeszcze bardziej poczuła nienawiść do siebie i swojego ciała. To wtedy zaczęła się okaleczać i myśleć o śmierci, ale nikt o tym nie wiedział, i dobrze. Chciała zniknąć samotnie, niezauważona. I tak by nikt nie tęsknił.

Myślała tak do czasu gdy poznała Michaela. Zawsze byl troskliwy i pomocny, postrzegany jako najmilszy chłopak szkole. Ten związek nie byl dla żartu, Kate traktowała go bardzo poważnie. Dziewczyna zaczęła się coraz bardziej akceptować, stała się znów pilną uczennicą i pomocną córką. To sprawiło że rodzice zaczęli bardzo lubieć chłopaka. Szło to z jego planem.

Ale to wszytko znowu było kłamstwem, po kilku miesiącach związku Michael zaczął znęcać się psychicznie oraz fizycznie nad dziewczyną, ale nikt o tym nie wiedział, nawet Kate. Nie zdawała sobie sprawy z tego co tak naprawdę się dzieje, myślała że to dla żartów, ale nikt się nie śmiał, oprócz jej.
-To zabawne HAHA, właśnie zostałaś uderzona przez swojego chłopaka.- Ale zakochana po uszy Kate widziała tylko plusy ich związku, o ile takie wogóle były. Była tak zniszczona, że nie zauważała wad Michaela, miał problemy z agresją, a jego troskliwość i uprzejmość to tylko maska, którą zakładał codziennie gdy gdzieś wychodził.

Wszyscy wiemy co potem się stało. Minęło zaledwie kilka miesięcy..
Kate nie ma już z nami, została zabita przez kogoś kto nie był jej wart. Michael po tym wydarzeniu zniknął, ale nikt nie wierzył że to on ją zabił, wszyscy byli przekonani że był on tym, który pomógł dziewczynie, która popadła w depresję. Owszem, pomógł jej. Dostała tego czego chciała, więc jaki jest w tym problem?
----------

Dziękuję wszystkim patronatem za pomoc w odszukiwaniu błędów ♥️
Zaniedługo tymczasowa okładka, a pracuje nad taką stałą

Remember MEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz