𝐁𝐎𝐍𝐔𝐒

309 10 1
                                    

Dostałaś dzisiaj okres. Mimo świadomości, że dzisiaj będziesz świętować z przyjaciółmi urodziny jednego z nich, nie pocieszało cię to, bo nadal miałaś 'Morze Czerwone' w majtkach. Gdy siedziałaś na kanapie, do twojego mieszkania wszedł Minho.
- Cześć kicia.- przywitał cię tancerz pocałunkiem.- Co ty taka zmarnowana?
Ty spojrzałaś na chłopaka, a ten już wiedział o co chodzi.
- Przytulasy pomogą?- spytał, siadając obok ciebie i wtulając się w twój tors, przy okazji masując twój brzuch.
- Dzięki Min, ale musimy się zbierać. Impreza zaraz się zacznie.- oznajmiłaś, całując chłopaka w czoło.
Po wyszykowaniu się i wyjściu z mieszkania, powędrowaliście na przyjęcie urodzinowe.
- Wszystkiego najlepszego Innie!- wykrzyczałaś, wchodząc do mieszkania Maknae, wraz ze swoim chłopakiem.- Proszę, tu prezent od nas.
- Nie trzeba było, ale dziękuję.- podziękował grzecznie Yang, obdarowując waszą dwójkę uśmiechem.- Zapraszam do salonu, wszyscy już są.
Oczywiście, nie zabrakło alkoholu, lecz o dziwo, chłopacy dużo nie pili. Chyba zrozumieli, jak źle na nich wpływa alkohol. Po 3 godzinach, zaczęłaś się tragicznie czuć. Brzuch i głowa, bolały jakby ktoś nawalał w ciebie młotkiem. Postanowiłaś iść na balkon się przewietrzyć. Siedziałaś tam ponad pół godziny, więc chłopcy zaczęli się martwić.
- [Y/N], wszystko dobrze?- zapytał Felix, wchodząc na balkon.
- Tak, wszystko okay. Po prostu się źle czuję.- oznajmiłaś z sztucznym lecz ciepłym uśmiechem.
- Na pewno? Wyglądasz blado.
- Tak, nie przejmuj się mną.
Po tym jak Felix poszedł, przyszedł Lee Know.
- Zbieraj się, idziemy do domu.- powiedział, nie czekając na twoje zdanie.
- Ale przecież tak dobrze się bawisz.- rzekłaś.
- Ty za to zaraz mi zejdziesz przez ten jebany okres.- powiedział chłopak, pomagając ci wstać.
Po powrocie do domu, siedziałaś w pokoju, opatulona kordłami i kocami, a Minho coś kombinował w kuchni. Kazał ci tu zostać. Gdy tylko usłyszał twoje kroki, kazał ci wracać do łóżka. Po 20 minutach przyszedł z ciepłą herbatką i posiłkiem, siadając obok ciebie.
- Oj Min, jesteś niesamowity.- oznajmiłaś, zajadając się pysznościami.
- No wiadomo.- prychnął Lee.

Krótki mini bonusik ;)

𝐒ł𝐨𝐰𝐚, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐞 𝐮𝐬ł𝐲𝐬𝐳𝐲𝐬𝐳 𝐭𝐲𝐥𝐤𝐨 𝐭𝐲 𝐟𝐭.𝐒𝐭𝐫𝐚𝐲𝐊𝐢𝐝𝐬Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz