Wstęp.

4.5K 225 17
                                    

,,Lubię, jak na mnie patrzysz i mruczysz.

Jak za mną widzisz tylko biały sufit.

Lubię brać Twoją twarz w swoje dłonie.

I całować Cię przez włosy z natury szatynowe.

Ty, nie potrzeba mi więcej.

Choć zabrzmi to banalnie, to wciąż za Tobą tęsknię.

I nie zabiegam o szczęście.

Choć brzmi to górnolotnie, dam świat za Twoją rękę.

Dwie planety po różnych stronach ziemi.

Mają dwa obce języki, lecz tak bardzo siebie pragną.

Czasem jedno drugie chciałoby zastrzelić.

Chociaż nasze ciała rozmawiają w esperanto.

Przyjdź do mnie choć na chwilę, spójrz na gwiazdy.

Świecą jaśniej, gdy mówimy w esperanto.

Przyjdź na boso, nasze ciała wpadną w zachwyt.

Endorfiny same zgaszą światło.''

– Planet ANM, Esperanto

GRZESZNIK Z LAS VEGAS | DANSE MACABRE 2# | WYDANEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz