<> 4

6 2 0
                                    


''Jia, słyszałam że twój tata znowu w tym roku sponsoruje naszą szkołę, to prawda?  Zorganizuje kolejną wycieczkę?'' zapytała jednak z dziewczyn z ekstytacją na co Jia wzruszyła ramionami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

''Jia, słyszałam że twój tata znowu w tym roku sponsoruje naszą szkołę, to prawda?  Zorganizuje kolejną wycieczkę?'' zapytała jednak z dziewczyn z ekstytacją na co Jia wzruszyła ramionami. ''Nie sądzę.'' odpowiedziała po chwili. ''Dlaczego nie?'' zapytał chłopak siedzący za szatynką. Wszyscy bardzo chcieli pojechać na wycieczkę a słysząc negatywną odpowiedź Jii zadąsali się. ''Twój tata jest bogaty, to dzięki niemu nasza szkoła w ogóle istnieje.'' powiedział chłopak. Słysząc to dziewczyna zaczęła robić się zła przez co rzuciła ołówek na biurko. ''To prawda. Zawsze za wszystko płaci. Ciekawe czy to dlatego jest taka popularna w szkole i wszyscy ją lubią.'' nagle odezwała się Sue wchodząc do klasy zwracając tym uwagę innych uczniów. 'Dlatego, że jest bogata? Każdy z nich jest bogaty. Nie tylko Jia.'' ''Słyszałam, że jej tata szuka wspólnika.'' ''Masz na myśli, że Jia będzie musiała wyjść za mąż?.'' ''Tak słyszałam.'' ''Stawiam, że to będzie Jaemin.'' ''Nie! On jest mój!.'' krzyknęła Sue przerywając rozmowę. ''To by miało sens. Rodzina Jaemina ma przecież całkiem sporą firmę...'' powiedział jedna z przyjaciółek Sue.  ''Boże, wyobraźcie sobie być częścią planu swojego ojca aby powiększyć swój biznes.'' zaśmiała się blondynka na całą klasę. Rozmowa była na tyle głośna, że każdy w klasie usłyszał rozmowę całej trójki w tym Jia, która ze złości zacisnęła szczękę i pięści. Paznokcie zaczęły wbijać się jej w skórę tworząc małe ranki na dłoni. W końcu dziewczyna nie wytrzymała. Wstała gwałtownie przez co krzesło na, którym siedziała przewróciło się do tyłu robiąc głośny hałas. Wszystkie oczy były skierowane na nią włącznie z chłopakami z jej grupy. Wzięła głęboki wdech po czym kopnęła krzesło i wyszła z klasy kipiąc ze złości. Nagle klasę wypełniły szepty i śmiechy. Po chwili Jaemin wstał gwałtownie z miejsca. ''YAH! Nie macie nic lepszego do roboty!?'' krzyknął wkurzony po czym zabrał rzeczy swoje i Jii po czym wyszedł z klasy w poszukiwaniu przyjaciółki. Wychodząc nawiązał kontakt wzrokowy z Taeyongiem, który z ostatniej ławki przyglądał się całemu zdarzeniu w ciszy. ''Ji.'' zawołał Jaemin podbiegając do dziewczyny, która prawie że biegła korytarzem. ''Ji-ah!'' zawołał ponownie nie mogąc dogonić dziewczyny. ''Aish.'' westchnął przyśpieszając. Wreszcie dogonił ją i złapał za rękę. Jia czując dotyk Jaemina zatrzymała się i odwróciła w jego stronę z głową spuszczoną w dół. ''Hej, nie słuchaj ich...'' zaczął spokojnie. ''Są zazdrosne.'' dziewczyna pokiwała głową próbując zatrzymał łzy, które zaczęły zbierać się w kącikach oczu. ''Mają rację...'' powiedziała zabierając z rąk chłopaka swój plecak po czym zaczęła iść dalej. ''Jestem tylko pionkiem.'' dodała szeptem. 

 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


JIa cały czas myślała o tym co stało się w klasie. Była myślami całkowicie gdzie indziej. Wchodząc po schodach nawet nie zwracała uwagi jak idzie. Nagle pośliznęła się. Gwałtownie zamknęła oczy będąc gotowa na ból. Jednak nic nie poczuła oprócz czegoś miękkiego a może raczej kogoś i czyjeś dłonie wokół talii. Kiedy spojrzała w górę ku jej zaskoczeniu osoba, która ją uratowała nie była tą której się spodziewała. Jego brązowe oczy wpatrywały się w jej nawiązując kontakt wzrokowy. Trwało to kilka sekund aż wreszcie chłopak pokiwał głową i postawił dziewczynę na nogi. ''Uważaj.'' powiedział z nutką irytacji w głosie po czym wyminął dziewczynę szturchając ją ramieniem kiedy wymijał ją na schodach. ''Wszystko w porządku?'' zapytał Jisung podbiegając do dziewczyny. ''Huh? Oh umm tak. Wszystko dobrze.'' odpowiedziała nie patrząc na blondyna tylko w stronę w, którą przed chwilą szedł Taeyong. Jednak go już nie było.

 Jednak go już nie było

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Solitary| NCT Taeyong LeeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz