Część 1

666 15 7
                                    

Pov:Nemeczek
N-HEJ BOKA!
B-Cześć nemeczek co tu robisz przecież nie ma 3:00?
N-Poprostu mi się nudziło na lekcji,a ty co tu robisz ty też masz lekcje!
B-Jestem tu z tego samego powodu co ty głupku.
N-Sam jesteś głupek!
B

-Dobra nieważne chcesz iść do sklepu ,a później do mnie?
N-Do ciebie jasne ale po co do sklepu?
B-Mama mi kazała kupić składniki
N-HSJSHSHHSHSHSH Dobra nie ważne już się uśmiałem idziemy do tego sklepu?
B-Już myślałem,że nie spytasz.
N-W takim razie chodźmy doooo
B-Ye oldee shope
N-Czemuuuu
B-Bo tak
N-Ale to nie odpo-
B-DOBRA ZAMKNIJ PIZDE I CHODŹ
N-Hmpf
B-Dobra sory chodź
N-Lepiej
Po tej jakże krótkiej konwersacji poszli do sklepu wymienionego powyżej
*Są już w sklepie*
M N-Ale sie lampi idiotka wytapetowana tapeta nie lamp się na niego jest mój.
*Jakby co jak jest M i jakaś litera to oznacza myśli ok?*
B-Czemu się na nią tak gapcysz?
N-Bo się na nas lampi...
B-Spokojnie nie ugryź jej xD.
N-Ale ona nadal się lampi.
B-Dobra mamy już wszystko chodźmy.
*Po zapłaceniu za zakupy*
CZEŚĆ MAM NADZIEJĘ ŻE SIĘ PODOBAŁA PIERWSZA CZĘŚĆ to moja pierwsza książka więc proszę o uszanowanie wszystkiego w sumie baj baj
223słowa

Miłość na Placu(Nemeczek x Boka)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz