11

141 5 0
                                    

pov:Amelia 18+
Szybko poszlismy do domu nathaniela. Jego rodzicow nie bylo. Cale szczescie. Polozylismy se na lozku chlopaka i rozmawialismy. W pewnym momencie poczulam jak ktos zaczyna przygryzac kawalek mojego ucha. Alex. Tak myslalam nie sadzilam ze tak zrobi ale skoro zaczela...
-dobra my sie zbieramy-spojrzalam na napalona dziewczyne.
-oki-zasmiala sie wiktoria patrzac na alex. Wyszlysmy z domu chlopaka i zaczelysny isc w strone mojego domu. Moja matka miala nocna zmiane a tata pojechal w delegacje. Dotarlysmy pod moj dom.
Poslzysmy na gore do mojego pokoju. Alex polozyla mnie nalozko i zaczela mnie calowac oddalam pocalunek.
-chcesz ?-zapytala.Zawsze byla delikatna w takich sprawach.
-t-tal-wyjakalam bo fziewczyna zjehala reka w dol na moje krocze i zaczela poruszac reka. Zdjela moja bluzke. Ptarzyla sie chwile chwile na moje piersi poczym zaczela je masowac. Jeczalam glosno tak mi sie wydawala b onie bylam apelania swiadomosci.
Alex
Masowalam piersi ameli by po chwili zdjac jej stanik. Dziewczyna zdjela moja bluzke bo gyba nie chcialabyc w tym sama. Bawulam sie jej surkami przegryzajac je co chwile. Dziewczyna jeczala glosno bylo ro dla mnie bardzo przyjemne. calowalam jej brzuch i piersi. Zdjelam z niej spodnie i majtki. Zeszlam twarza na dol lizac jej cipke zachaczajac jezykiem o lechtaczke. Ameelia wila sie po demna i jeczlala glosno. Wlozylam w nia jeden palec. Wila sie z rozkoszy. Dalam jej chwile na orzyzwyczajenie sie. Kiedy skinela glowa zaczelam poruszac palcem.
-p p p prosze doloz  d drugi palec-wyjakala. Dolozylam drugi palec. Ta glosno jeknela wiec dolozylam trzeci i zaczelam nim poruszac. Jeki dziwczyny byly barfzo flosnie. Wyjelam z niej palce. I zaczelam lizac jej lechtaczke ta tylko jeczala glosniej i sie wila jeszcze barfziej.
-A A ALEX!-krzyknela dochodzac. Wylizalam ją. Widzac ze amelia nie cbce byc mi dluzna polozylam sie na plecach.
Amelia
Uznalam ze zajme sie moja fziewczyna. Alex polozyla sie na plecach. zaczelam bawic sie jej piersiami oraz sutkami. Obkrazylam  kazdy z nich jezykiem i poprowadzilam jezykiem mokry slad w strone jej podbrzusza. Zdjelam z niej spodnie i majtki. Zaczelam lizac jej lechtaczke wchodziac jezykiem coraz glebiej. Dziewcyzna flosno jeczala. Wlozylam w nia jeden palec zaczelam nim odrazu poruszac. Czym sprawilam dziewczynie niesamowita przyjemnosc. Dolozylam drugi i trzeci palec. Alex wila sie i neczala.
-Amelia-warknela bo na chwile przestalam. Znow zaczelam ja lizac. Alex glosno jeczala.
-A A AMELIA DLUZEJ NIE WYTRZYMAM-krzyknela dochodzac. Wylizalam ja i zmeczona polozylam sie obok niej.
Alex odzykryla nas koldra. Dostalam powiadomienie od mojej mamy ze nie wruci jutro do 15. Zadowolona poszlam spac.
Rano Alex
Wstalam rano kolo 11. Zauwazylam obok mnie spiaca nago amelie. Sama tez nie mialam ubran i wyedy przypomnialy mi sie wczorajsze zdarzenia. Bylo zajebiscie. Ubralam na siebie majtki i stanik. Wyszlam na balkon i zapalilam. co pasfa jaralam epy ale nie chcialam dymic Ami w pokoju. Nagle poczulam jak kros mnie obejmuje. Dziewczyna orzytulila sie do mnie od tylu. Wystawulam epa w jej kierunku i uslyszalam jak bierze bucha.
-czesc skarbie-powiefzialam zachrypnietym flosem.
-hejka-usmiechnela sie amelia.
-wiesz ze bede musiala niedlugo isc
-wiem -odpiwiefziala ze smutkueiem. Zaczelam sie ubierac.
-wczoraj nylo zajebiscie-powiedziala zawstydzona.
-prawda bylo -odpowiedzialam i pocalowalam fziewczyne na pozwgnanie. Wyszlam z jej domu i podzlam do swojegox

hej dzisiaj krotki rozdzial po mojej dlugoej nie obecnosci. Mam nadzieje ze rozdzial sie spodobal. I napiszcie co sadzicie o scenie 18+ bo niewiem czy dobrze wyszla. Bay bay

... lesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz