Skijumping Team Germany

179 14 48
                                    

– Geiger kurwa jakim cudem ty masz tyle wzrostu?! – usłyszałem darcie się zza ściany

– zamknąć pyski idioci – Andreas krzykną do drącego się Markusa.

– no to niech ten debil powie mi jakim jebanym cudem jest taki wysoki – odpowiedział mu

– też jestem wysoki – Andi dalej prowadził konwersacje przez ścianę

– ale Karl jest wyższy

– wpierdalam drożdże wiesz? – Karl w końcu postanowił się odezwać – metr osiemdziesiąt pięć to wcale nie jest tak dużo

W tym momencie postanowiłem przestać udawać że śpię. Owszem. Udawałem. Chociaż początkowo miałem zamiar spać.

– czy ta konwersacja musi odbywać się przez ścianę? – jęknąłem udawając że się budzę.

– No i idioto obudziłeś Stephana – mój współlokator znów odezwał się do "ściany".

– komicznie to wygląda – zaśmiałem się

– jo we ty tam śpij dalej – stał do mnie tyłem, ale byłem pewny, że wywrócił oczami – i możesz dalej się załamywać przy okazji

– kto się załamuje? – usłyszeliśmy przez ścianę. Czemu one są takie cienkie?

– ja się załamuje przez cienkość tych ścian – słychać było zirytowanie w głosie Karla. Czyli nie tylko ja.

– Ty się całe życie załamujesz – odpowiedział mu Markus

– Nie bardziej niż Kos – dodał Karl na swoją obronę

– nikt nie jest bardziej załamany niż on – Andi wtrącił się do rozmowy

– czy w nie możecie przyjść tutaj, a nie gadacie przez ścianę? – schowałem głowę w poduszce z zamiarem ponownego spróbowania zasnąć – albo Andreas do was – usłyszałem tylko jak drzwi do pokoju się otwierają po czym zamykają, a materac mojego łóżka ugina się pod czyimś ciężarem.

– Miałem nadzieję że Andi pójdzie do was – mój głos był stłumiony przez poduszkę.

– a co ty taki załamany? – podniosłem głowę by spojrzeć na mojego rozmówcę. Posłałem Markusowi mordercze spojrzenie po czym moja głowa wylądowała spowrotem na poduszce.

– Stephi chciał na mistrzostwa jechać

– Czekaj, a nie jedzie? – znowu uniosłem głowę by spojrzeć na Markusa jak na idiotę. Andreas i Karl też to zrobili – No co?

– Widać kto tutaj słucha Horngachera – parskną Karl

– No to kto kurwa jedzie a takim razie?

– Schmid – Geiger i Wellinger odpowiedzieli jednocześnie

– Usłyszałem swoje nazwisko – Constantin z impetem wbił do pokoju przez co zleciałem z łóżka.

– Dziecko mógłbyś nie straszyć ludzi? Poza tym dorośli rozmawiają więc wypierdalaj

– Jestem dorosły, mam 23 lata, pokazać dowód? – jęknął – i jestem wyższy – uśmiechnął się wrednie do Markusa

– no ale odpierdolcie się od mojego wzrostu, od takiego Messiego czy jak mu tam, jestem wyższy

– Constantin ode mnie wyższy nie jesteś więc dziecko wypierdalaj

– Czemu dziecko? Jestem niemieckim Domenem Prevcem czy jak? – obrażony skierował się do wyjścia z pokoju.

– Nie jesteś, bo tobie nikt alkoholu nie broni – Constantin wywrócił oczami, nacisną klamkę i wyszedł z pokoju.

– idioci cofnęli się do 2016 czy tam '17 chuj wie – wstałem z podłogi i spowrotem położyłem się na łóżku.

Nastąpiła chwila ciszy. Postanowiłem znowu spróbować zasnąć.

– Powodzenia na mistrzostwach – odpaliłem nagle. Usłyszałem krótkie „dzięki” ale już nie wiem od kogo, bo w końcu udało mi się zasnąć.

--------

Macie shota. Trochę bez sensu ale jest. Miał wlecieć wcześniej ale zapomniałam że go napisałam XDDD

467 słów bez notatki

Kurwa myślałam że więcej mi wyszło.

Pisałam to po PŚ Rasnov'ie i teraz se o tym przypomniałam XDDD

Tak kocham Constantina całym sercem ale wolałam jednak żeby Steph jechał ale cóż. Wyszło jak wyszło.

I Tera na temat MŚ w Planicy. Dwa akapity od końca nie o tym więc jak nie chce wam się czytać moich wywodów na ten temat to odsyłam was do dwóch ostatnich akapitów na dole.

Więc tak.

Jebać czwarte miejsca, Polacy (tym bardziej Kamil Stoch) mają pecha w tym sporcie czasami. Trochę sad przez to czwarte miejsce Kamila i w drużynówce co nie znaczy że nie jestem z nich dumna.

I Słowenia ze złotem, Timi podwójnie. Jestem z nich dumna. Kurwa Słowenia top, kocham być słoweniarą pozdrawiam.

Piotrek ze złotem, Timi ze złotem (i ogólnie Słowenia), Dawid z brązem i Andi ze srebrem to miód na moje serce.

Wybaczcie że się tak rozpisałam na ten temat, ale no. To było silniejsze ode mnie.

Kocham was trzymajcie się ciepło może coś niedługo jeszcze wleci, ale nie obiecuję.

I wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet dziewczyny❤️❤️

~Maja~
~08.03.2023~

One Shoty Ze Świata SportuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz