Drogi pamiętniku!
Kolejne dni są jeszcze gorsze.
Moja mamusia wlewa w siebie niszczący płyn litrami i wdycha ogrom trującego dymu.
Już nie mam czym oddychać.
Już nie mam co jeść.
Jestem coraz słabszy.
Mamusiu, dlaczego ty mi to robisz?
Przecież ja tak bardzo cię kocham.
Martwię się o twoje zdrowie.
Martwię...
CZYTASZ
Drogi pamiętniku - Z życia Nienarodzonego Dziecka
AcakStarałem się. Czekałem. Jednak nie dane było mi przyjść na świat.