#6

263 25 0
                                    

Drogi pamiętniku!
Kolejne dni są jeszcze gorsze.
Moja mamusia wlewa w siebie niszczący płyn litrami i wdycha ogrom trującego dymu.
Już nie mam czym oddychać.
Już nie mam co jeść.
Jestem coraz słabszy.
Mamusiu, dlaczego ty mi to robisz?
Przecież ja tak bardzo cię kocham.
Martwię się o twoje zdrowie.
Martwię...

Drogi pamiętniku - Z życia Nienarodzonego DzieckaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz