Rozdzial I

14 1 0
                                    

prosze o wyrozumialosc poniewaz jest to moja druga ksiazka i nie znam sie zabardzo na sztuce ale mysle ze moze wam sie spodobac( ksiazka bedzie pisana bez polskich znakow i bedzie w formie pamietnika z historia)
Dzien 1
,,tutaj zaczyna sie poczatek tej historii, dzisiaj wstalam dosc wczesnie ale odrazu poczulam ze to nie moj dzien. ostatnio czuje sie duzo gorzej i probuje zapanowac nad swoimi emocjami lecz nie zawsze wychodzi, rozczesalam moje dlugie brazowe wlosy i zrobilam lekki makijaz, nie chce was tu zanudzac wiec dzien w szkole byl taki jak zawsze, liceum MARTIKOS jest od wiecznosci tak zatloczone i nudne wiec nie ma o czym opowiadac. Gdy wrocilam odlozylam plecak przywitalam sie z rodzicami i poszlam na krotka drzemke, gdy spojrzalam na zegarek byla 17:00 a ja nawet nie ruszylam lekcji, SWIETNIE. po 19 zjadlam kolacje i poszlam sie polozyc"
po napisaniu tego kawalka tekstu ktory widzicie powyzej bez zbednego myslenia zrobilam zadanie domowe, umylam sie i poszlam spac.

NiewidzialnaWhere stories live. Discover now