nastepny dzien
- zasnalem... - zauwazyl kaczynski.
- hah, dobrze, ze jestesmy w hotelu. - zasmial sie duda.
- nie smiej sie! a co jakbysmy byli u ciebie w domu? gdzie jest twoja zona? - spytal sie kaczynski.
- dobra, zbierajmy sie. musze wracac do domu, moja zona nie moze sie dowiedziec, ze jestem gejem! - krzyknal duda, ze strachem.
- ja juz wychodze, do zobaczenia misiaczku! - wyszedl kaczynski z pokoju hotelowego.w domu dudy
- dzien dobry kochanie! - krzyknal duda, rozgladajac sie.
- czesc.. gdzie ty byles?! - zdenerwowala sie agata.
- agatko... wiesz... bylem u politykow, rozmawiajac o rozwoju polski. - jakal sie duda.
- klamiesz... przeciez ja cie znam! - krzyknela agata.
- na serio... upilem sie, i zasnalem. - powiedzial duda, lapiac agate za policzek.
CZYTASZ
Duda X Kaczyński „Chciałbyś być potajemnie razem?"
No FicciónKaczyński, słodki mężczyzna, który zakochał się w samcu alfa. Czy ich miłość przetrwa?