14:05
Mężuś: KTÓRY Z WAS OŚMIELIŁ SIĘ ZABRAĆ MOJE SUPLEMENTY?
I.N: Jakie suplementy?
Mężuś: SUPLEMENTY DIETY.
Lix: Spokojnie Changbin na pewno da się to jakoś wyjaśnić.
Seungmin: Jak to wyglądało?
Mężuś: To były tabletki w szklanej butelce.
Hyunjin: To znaczy hormony wzrostu? xD
Mężuś: Za chwilę rodzona matka cię nie pozna.
Tatuś: Hej, hej co tu się dzieje?
Seungmin: Ktoś zabrał suplementy Changbinowi.
I.N: Lepiej żeby ten kto to zrobił przyznał się od razu.
Lix: Nie wróże za dobrze tej osobie.
Tatuś: Pomyślcie, kto mógłby to zrobić? I po co by mu to było?
Seungmin: Podejrzewam dwie osoby.
Lix: Kto to taki?
Seungmin: Albo Han albo Lee Know.
I.N: Tylko po co im to?
Lix: Mają różne pomysły, nie znamy się od dziś.
Han: O czym mówimy?
Mężuś: O tym, że ktoś zabrał moje suplementy.
Han: A to Lee Know.
Mężuś: CO? GDZIE ON JEST?
Han: Poszedł na spacer. Mówił, że idzie jeszcze do sklepu.
Mężuś: ZABIJE GO.
Tatuś: Nie wierzę. Za chwilę do niego zadzwonię.
I.N: Chyba ma kłopoty...
Lix: Tak...
I.N: [*]
15:26
Kociarz: Wiecie, te tabletki były bardzo dobre! 🥴🥴
Mężuś: ZABIJE CIE ZA TO.
Kociarz: Spokojnie Changbin. Teraz będziemy chodzić razem na siłownie. 😻🥴🥴🥴😻
Mężuś: CHYBA NIE.
I.N: Masz przerąbane Lee Know.
Lix: Miło było cię poznać...