3 rozdział

46 2 1
                                    

- w poniedziałek następnego dnia Krotoszyn przyniósł elegancki liścik.. poszedł potajemnie do szafki Kalisza i włożył list..- 30 minut pózniej Kalisz spóźniony przyszedł do szkoły , rozbierając kurtke i buty zobaczył list który lekko spadł z rogu szafki. Chłopak podniósł list i zajrzał co w nim jest.. wkrótce po przeczytaniu się zarumieniła i powiedział do siebie..
- nie wierze Ostrów mnie kocha...-
Zabrał liścik w kieszeń i poszedł na lekcje..
- po lekcji na przerwie..-
Ostrów usiadł na ławce i wkoncu podszedł do niego Kalisz i powiedział
- tez do ciebie coś czuje..-
- dziewczyna się lekko zarumieniła i lekko przytakła
- huh?- szybko chłopak zabrał jej brodę i ją pocałował..
- co to było...?- lekko się uśmiechnęła.
-zostaniesz moją dziewczyna?- odpowiedział
Kalisz
- tak..- wyjęczała
Cała sytuacje oglądał Krotoszyn z popcornem lekko się uśmiechając wkoncu podeszła i powiedziała
- a nie mówiłam?..- powiedziała zadowolona
a Kalisz wziął rękę ostrowa i zabrał ją na dach i znów pocałował namiętnie dziewxzyne
- kocham cię od miesięcy..-
- lekko dziewczyna się uśmiechnęła i powiedziała... -
- ja ciebie tez..- wkoncu zadzwonił dzwonek na lekcje i pobiegli razem za ręce do sali lekcyjnej

ZAKAZANA MIŁOŚĆOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz