Ostatnio piszę właściwie tyle samo poezji, co prozy, więc postanowiłam zrobić sobie na nią miejsce. Nie chcę powtórki z sytuacji sprzed paru lat, kiedy spaliłam zeszyt, który jako jedyny nosił na sobie znamiona ponad setki wierszy i przez to bezpowrotnie je straciłam. Niech sobie tu wiszą, nic im się nie stanie. I z pewnością nie zajrzy tu nikt, kto mógłby je zainspirować.
Właściwie pierwszy raz bawiłam się w kompozycje kwiatowe i front powstał dosłownie w 20 minut, pomiędzy sesją pisania i sesją nauki, więc jestem z niego całkiem dumna, nawet jeżeli widzę parę rzeczy, które teraz zrobiłabym inaczej. Mimo wszystko mi się podoba <3
CZYTASZ
Infinity | GRAPHIC BOOK (otwarte)
RandomZbiór prac graficznych oczekujących na nowych właścicieli lub krytykę obserwatorów. Wszelkie informacje dostępne są w regulaminie.