Kiedy nastał ranek młoda Gray od razu jako pierwsza się obudziła i pobiegła do przedpokoju i stanęła przy miskach z jedzeniem.Czekała na dwunożnych aż przyjdą ale się nie pojawili, nie było ich w domu.Znudzona czekaniem pognała do ogrodu i wskoczyła na grilla a potem na płot:
- Szczerbatku!Szczerbatku chodź do mnie!Pobawimy się! - wolała kumpla który od razu przyszedł
- Oh, cześć Gray. Dlaczego mnie wołasz tak wcześnie? - spytał
- Chciałam się pobawić no i.. Pogadać.Nie interesowało cię przypadkiem co znajduje się po za ogródkiem?Tam! Tam w lesie! - wskazała ogonem w stronę lasu
- Głupia jesteś? Przecież tam są psy i jeszcze do tego dzikie koty które zamiast karmy zjedzą Ciebie! - wysyczał
- Pfy.. Bzdury opowiadasz!No chodź pójdziemy tam i będzie fajnie! - Prosiła Gray
- No.. No dobra!Ale na chwilę! - oznajmił
- Jej!Dobra chodź! Chodź! - złapała go za ogon i ciągnęła
- Sam umiem chodzić! - ugryzł ją i pognał w stronę lasu wraz z przyjaciółką
Patrol Klanu Węża właśnie wyruszył i chodził w pobliżu terenów dwunożnych, w tym samym czasie chodziła Miętowa Łapa wraz z Białą Łapą i ich mentorami:
- Fuj!Czuję pieszczochy! - Marudził Biała Łapa
- Ta,wstrętny zapach! - zgodziła się Miętowa Łapa
Wtedy Gray i Szczerbatek przechodzili a uczniowie widząc ich zaatakowali tą dwójkę
- Piecuchy!Piecuchy! - krzyczał Biała Łapa ale wtedy Gray kopnęła go w brzuch odrzucając go, za to Szczerbatek ugryzł Miętowa Łapę i tym sposobem rozpoczęła się wielka bitwa jednak Wężowa Gwiazda,Pierzaste Skrzydło oraz Tygrysi Kieł pojawili się
- Co tu się dzieje. - spytała Wężowa Gwiazda spoglądając na całą czwórkę
- Pokonaliśmy Pieszczochy - oznajmili dumnie uczniowie
- Nie prawda?My was! - odpowiedzieli Gray i Szczerbatek
- Mieliście remis, o dziwo Pieszczochy miały przewagę nad wami. - Mrukneła kocica wskazując ogonem by wojownicy usiedli
- Tygrysi Kle, zgadzasz się z Wężową Gwiazdą? - zapytał Pierzaste Skrzydło
- Ze smutkiem muszę przyznać iż tak, nie mieliście wielkich szans Biała i Miętowa Łapo. - odpowiedział zastępca.
- To skoro są tacy dobrzy niech dołącza do klanu! - parsknęła śmiechem Miętowa Łapa a Biała Łapa się zgodził z nią
- Co?My do klanu? - spytał Szczerbatek
- Nie ma miejsca w Klanie na takie koty, jednak zmarło wiele wojowników i uczniów po bitwie...Zgadzam się jednak, jeżeli to jest podpucha i będziecie nam tylko wyżerać zwierzynę to od razu wylatujecie.Przemyślcie to do jutra i spotkajmy się tutaj. - oznajmiła spokojnie Wężowa Gwiazda i bez słowa odeszła a wraz z nią koty z klanu
- Czekajcie! - wrzasneła Gray - Ja już mam odpowiedź! - dodała a wtedy koty się obróciły
- Słucham w takim razie - powiedziała Wężowa Gwiazda
- Ja chcę dołączyć, to moje marzenie! - odpowiedziała z nadzieją w głosie Gray a Szczerbatek na nią spojrzał i powiedział to samo
- W takim razie.. Chodźcie.
Koty ruszyły w stronę obozu, a kiedy dotarli Wężowa Gwiazda weszła na głaz i zwołała zebranie:
- Koty Klanu Węża!Przedstawiam wam oto tą dwójkę Pieszczochów!Którzy postanowili do nas dołączyć nie tylko że chcieli ale dlatego iż pomogą nam, Klanowi Węża przez liczną stratę wojowników i uczniów.Jak macie na imię. - pod koniec spytała
- Jestem Szczerbatek a to Gray! - odpowiedział
- Szczerbatek od dziś będziesz Owczą Łapą i będziesz znany jako uczeń Rudej Kity.Zerknijcie się nosami i dołącz do grupy uczniów - oznajmiła a koty zetknęły się nosami
- Gray, będziesz od dziś Burzową Łapą i będziesz znana jako uczennica Błękitnego Lotosu.Zetknijcie się nosami i dołącz do grupy uczniów! - powiedziała głośno a koty się zetknęły nosami.
Nie zadowolony Tygrysi Kieł spoglądał ja dwójkę nowych uczniów z odrazą:
-Wow, jesteście uczniami? - Biała Łapa nie dowierzał. - Może się Zaprzyjaźnimy wszyscy, ja jestem Biała Łapa a to Miętowa Łapa. - oznajmił
- Miło was poznać - każdy z tej czwórki odpowiedział.
Nastał wieczór i koty zbierały się do legowisk.Poznani wcześniej uczniowie za prowadzili Burzową i Owczą Łapę do legowiska uczniów:
- Ugh!Nie będę spała z tymi śmierdzielami! - Narzekała Miodowa Łapa a Ruda Łapa się zgodziła
- To wyjdźcie! - oznajmiła Burzowa Łapa a wtedy Miodowa i Ruda Łapa mówiły coś pod nosem.
Następnie cały Klan w legowiskach zasnął i nastąpiła noc
CZYTASZ
Długie Echa (TOM 1) Rozkojarzenie Burzowej Łapy
ActionBurzowa Łapa - uczennica Błękitnego Lotosu nie raz wymykała się z obozu ale konsekwencje nareszcie przybyły.Przynajmniej kotka dostanie swoją nauczkę ale Klan Gwiazdy nie będzie zadowolony.Klam Gwiazdy pokaże jej drogę do celu