...na serio, nie czytajcie tego.
Okej,
uznajmy, że podjąłeś/podjełaś dojrzałą (mniej lub bardziej) decyzję, o tym, że jednak przeczytasz to arcydzieło (w tym momencie powinieneś/powinnaś poczuć sarkazm).
Szczerze mówiąc, nie ma po co czytać tej książki ALE
są pewne plusy:
1.możesz w komentarzach napisać wszystko co ci do głowy przyjdzie, zaczynając od rzeczy dotyczących książki, a kończąc na pytaniu, ile jajek powinieneś/powinnaś dodać do ciasta na naleśniki
2.Jestem niebinarnym (najprawdopodobniej) gejem, który kwestionuje wszystkie normy społeczne, więc bądźmy szczerzy, to jest totalny safeplace dla wszystkich
To koniec plusów.
XD
ogłoszenia parafialne (parafia jeszcze nie powstała ale trudno):
Jak ktoś chce popisać (o czymkolwiek) to ja bardzo chętnie porzucę to co akurat robię, aby porozmawiać
(Koniec ogłoszeń parafialnych)
A tak swoją drogą, to się przedstawię:
Witaj, jestem Apoloniusz (Loniusz w skrócie), mam naście lat (to jest ten moment, kiedy wszyscy wiedzą, że jestem małym gównem)
Koniec.
Następny rozdział pojawi się nawet Bóg nie wie kiedy
CZYTASZ
A co jeśli nie?
EspiritualKwestionuje tutaj wszystkie zasady społeczeństwa. ważne informacje: -przekleństwa -(możliwe) błędy ortograficzne