Leah Remierez, gdy miała dwanaście lat postanowiła założyć taki ala pamiętnik. Jak to w pamiętnikach zapisywało się swoje najskrytsze tajemnice, ale ona postanowiła, że będzie opisywać to ci czuję tam w środku.
Pewnego dnia dziewczyna wyjechała na obóz dwutygodniowy i bezmyślnie zostawiła swój pamiętnik na szafce nocnej. Po powrocie Leah szukała go wszędzie, ale niestety nie znalazła i sobie odpuściła, lecz gdy po tygodniu wzięła telefon swojej mamy, żeby poszukać zdjęcia z dawnych lat, gdy była mała dziewczyna zauważyła, że jej matka ma zrobione zdjęcia każdej osobnej kartki w jej pamiętniku, szybko je usunęła oraz usunęła z kosza, żeby nie zobaczyła ich już więcej jej matka Maren.
Po tym zdarzeniu Leah zrobiła o to awanturę i śmieszne jest to, że tak naprawdę jej własna matka ja wyśmiała. Gdy dziewczyna jej o tym powiedziała, to ona zamiast jej pomóc, zapytać, cokolwiek! Powiedziała jej tylko tyle, że ma wyrzucić ten zeszyt, bo sobie nie życzy, aby ktoś na jej temat się tak wypowiadał. Jej matka była skończona egoistą i nie raz to pokazywała. Leah w pełni ją rozumiała akcję z tym pamiętnikiem, ale to przez nią to czuła i przez niektórych ludzi miała takie uczucia. To chyba nie jej już wina?
To tylko początek tej całej opowieści o niej. To tylko pamiętnik, a zaszło to o wiele dalej... Zawsze będzie tylko gorzej..
Leah było smutno z tego powodu, ponieważ za każdym razem Maren jej to wypominała... Dziewczyna zaczęła się ciąć... Nie tylko przez matkę, miała także inne zmartwienia, czuła się jakby każdy miał jej dość. Zamiast dać jej matczyną opiekę, wsparcie, to tylko miała co chwile do Leah problem... A potem się dziwić czemu własne dziecko nie chce spędzać z rodzicami czas, czemu dziecko nie chce zwierzać się z własnych problemów.
Dziewczyna miała kiedyś chłopaka, spotkała go na małej, co rocznej imprezie w ich miasteczku i tam poznała właśnie go. Cadena Knott'a. Po trzech miesiącach zdecydowali się zostać parą, choć byli razem tylko przez jej koleżanki, alr to też długa historia, dlaczego przez nie.. Jemu się ona podobała, jej też się on podobał, ale Caden nie chciał tak szybko być z nią. Ona to uszanowała, ale jak po miesiącu spotkała się z koleżankami i nim, to zostali parą. Byli razem przez dwa miesiące. Dziewczyna zerwała z nim, ponieważ nie czuła tego czegoś, co on do niej, a dużo było historii w ich związku, na przykład miał on dużo koleżanek i jedna z nich była zazdrosna o to, że jej chłopak pisze z Leah zamiast z nią.. Hannah Miller, bo tak miała na imię jego koleżanka. Zaczęła ona wyzywać Leah "anonimowo" od szympansów, albo gdy Leah zaobserwowała na instagramie koleżankę Caden'a, która jej nienawidzi, ale zaobserwowała ją przypadkiem, przez szybie dodawanie, to miała problem i pisała ona do jej chłopaka o to że ma napisać Leah, żeby ona ją od obserowowała. Pojebane. Ale powracając, to ona z nim zerwała po miesiącu, ponieważ nie kochała go tak mocno, jak on kochał ją i jeszcze, dlatego że on najprawdopodobniej miał wyjechać, a związek na odległość, to jest najgorsze, co by mogło być. Gdy ona się z nim spotkała i powiedziała mu, że chce zerwać to on zaczął ją na SIŁE namawiać, że nie mogą zerywać i mają być razem, bo ona ją kocha i zaczął ją całować. Dziewczyna miała mętlik w głowie i powiedziała mu, że pomyśli. Ona ma po prostu za dobre serce, żeby powiedzieć prosto z mostu osobie, która ją kocha. Koniec końców zerwali.
Po dwóch latach jej rodzice mieli wypadek samochodowy. Wielki tir wjechał w ich samochód. Leah akurat wtedy siedziała w domu czekając, kiedy oni wrócą. O koło godziny dwudziestej trzeciej zaczęła się mocno niecierpliwić, aż nagle zadzwonił do niej jakiś nieznany numer. Dziewczyna odebrała i usłyszała głos policjanta oznajmującego jej, że jej rodzice nie żyją... Po tym zdarzeniu zamieszkała ona z babcią, jej jedyną najbliższą rodziną.
Pewnego dnia Leah pomijając tik tok, za tik tokiem, zobaczyła nagle jej dawnego chłopaka, który stał się bardzo przystojny, całkowicie inny człowiek. Napisała mu komentarz dla żartu i jakby pogratulować mu, że stał się popularny "no, no, no kto tu stał się sławny;)" on odpisał jej "hmm zazdrosna? tsa na pewno, w końcu z twoją urodą nie zajedziesz za daleko" Przez odpowiedzianym komentarz na jej komentarz przez niego zrobiło jej się smutno. Ona rozumie, że z nim zerwała, ale nie trzeba aż tak cisnąć po człowieku, tym bardziej że wie, że nie jest jakąś pięknością..Przez ten jebany komentarz była ona pośmiewiskiem w jej szkole, ale znalazły się osoby, które ją broniły, ale większość tylko najeżdżały na nią, a nawet nie znały całej historii. Po tym zdarzeniu jej były nagrywał vlogi o ich związku, jaka to ona była nie dobra, bo z nim zerwała.. Jeszcze więcej heterów. Zaczęła znów się ciąć, ale nie tylko przez to, nie radziła sobie po stracie jej rodziców, może matka nie była dla niej jakaś milutka i kochana, ale to wciąż jej mama, a o jej tacie lepiej nie wspominać, byli oni, że sobą zrzycić, kochała ona go nad całe życie, tak samo jak on ją...
Dokładnie tydzień temu odbył się kolejny pogrzeb w jej życiu, tym razem jej babci.... Miała ona zawał serca. Leah bardzo przeżywa jej stratę, nie ma już nikogo bliskiego, kto by ją tak bardzo kochał, jak babcia i jej rodzice. Zamieszka ona teraz z ciotką w Nowym Jorku, z którą widziała się ostatnio jak Leah miała chrzciny. Tak, więc Leah wyjeżdża ze swojego rodzinnego miasteczka Riverside do Nowego Jorku.
CZYTASZ
Clove
Ficção AdolescenteLeah Remirez dużo przecierpiała przez ostatnie sześć lat... Czy przez przeprowadzkę wszystko wróci do niej z dwojoną siłą?