Zakochiwanie się w nim było jak wyprawa w góry podczas burzy mając świadomość, że robisz błąd, że jest to niebezpieczne, ale ignorujesz głos rozsądku. Gdy stoisz na szczycie wichura się nasila i wiesz, że w każdym momencie możesz spaść, lecz się nie cofasz. I to był błąd. Ja spadłam.
Zakochiwanie się w niej było jak wpatrywanie się w zachód słońca po długim, męczącym dniu ze świadomością, że zaraz wszystko minie i zostanie tylko mrok, ale nie dbasz o to, tylko upajasz oczy póki możesz. Głos rozsądku mówi ci, żebyś wrócił, bo w ciemności się zgubisz, ale nie słuchasz. I to był błąd. Ja się zgubiłem i teraz nie mogę odnaleźć światła.
CZYTASZ
PRINCESA dzień od którego wszystko się zaczęło [WYDANE]
RomanceRosalie Spark jedynie marzy o wydostaniu się ze szklanej bańki, którą zbudowali dla niej rodzice, jednak wszystko lega w gruzach, gdy dowiaduje się, że musi wziąć ślub z Williamem Singh'em- jej największym wrogiem, a zarazem najprzystojniejszym mężc...