Wiersz znaleziony gdzieś w notatkach. Nie pamiętam kiedy był pisany ale umieszczam go tu
Moje ręce pokryte są bliznami,
Które przypominają mi o bólu i cierpieniu,
O mrocznych chwilach, które dręczyły mnie,
Kiedy czułem się samotny i bezsilny.Te blizny to ślady po wojnie,
Która toczyła się we mnie samym,
I choć czas upłynął, a rany się zagoiły,
To ciemne smugi pozostały, by przypominać o przeszłości.To jakby cień, który ciąży na moim sercu,
I przypomina mi o moich błędach i grzechach,
O mrocznych myślach, które mnie dręczyły,
I o chwilach, kiedy czułem się skończony.Blizny na moich rękach to świadectwo,
Że przetrwałem piekło, które mnie otaczało,
Ale jednocześnie przypominają mi,
Że nigdy nie będę już taki sam.°°°°°°°°
Dop. Autora Pamietajcie, że wszyscy jesteście wspaniali, nie poddawajcie się. Wiem z własnego doświadczenia, że bywa to kłopotliwe gdy jest się na samym dnie. Jednak pamiętajcie, że po każdym deszczu wychodzi słońce.

CZYTASZ
Rose of poet
Ngẫu nhiên•zbiór jakiś moich złotych myśli, jakiś wierszyków i to co dusza zapragnie napisać hah. Pisze bo nudy heh